Wpuszczeni do kanalizacji

avatar użytkownika FreeYourMind

Nie ma jak porządny strzał w stopę, a coś takiego dziś zafundował gabinetowi ciemniaków nie kto inny, jak sam P. Graś, gość, który swoją butą stara się dorównywać sołtysowi Jamajce (ewentualnie Wałkowi), co zresztą czasem mu się udaje. Rzecznik rządu, jak wiemy, najpierw podał breaking newsa o OMON-owcach, którzy wprawdzie zamiast pilnować ciał i szczątków kradli na miejscu katastrofy, ale zostali schwytani i wnet dostaną wyroki. Wiadomość krążyła przez jakiś czas po mediach, ale już późnym popołudniem okazało się, że polska prokuratura (prowadząca śledztwo w sprawie okradania ofiar) nic na temat rewelacji podanych przez Grasia nie wie, zaś ABW mające rzekomo pomagać rosyjskim specsłużbom w złapaniu złodziei nabrało wody w usta. Czuć było, że coś wisi w powietrzu i faktycznie, niedługo później z katiuszy wystrzeliło rosyjskie MSW gwałtownie zaprzeczając tego rodzaju kalumniom jakoby tamtejsi funkcjonariusze dopuścili się kradzieży, o jakich mówił Graś i jakoby ktokolwiek z milicjantów został zatrzymany (http://www.salon24.pl/news/22806,msw-rosji-zarzuty-wobec-omon-owcow-to-bluznierstwo-i-cynizm).

Wygląda więc na to, że Grasia i jego wesołą kompanię ktoś wpuścił w niezły kanał, ponieważ teraz – to jest za taką potwarz – rosyjski niedźwiedź, którego tak ciemniacy obtańcowywali przez dwa miesiące, śpiewając „wsio w pariadkie”, może się zgniewać i machnąć łapą na odlew, tak że z całego wesołego oberka mogą się zrobić żałobne podrygi. Czy ta akcja to jakaś manifestacja siły polskich specsłużb, które, mówiąc językiem Michalkiewicza, przypominają (nie tylko Grasiowi), skąd „koalicji rządzącej” wyrastają nogi – a więc, że łaska pańska, tj. łaska służb na bardzo pstrym koniu jeździ? Może też być inaczej, sami Rosjanie, po niedawnej manifestacji niezadowolenia w związku z „samowolką” polskich władz, czyli przyspieszonym opublikowaniem „stenogramów”, wokół których blogerzy urządzili sobie jeden wielki sitcom i końskie rżenie, które na pewno pod murami Kremla zostało dosłyszane - „podpustili diezu” po to, by w kanale utopić nie tylko ciemniaków, ale i polskich bezpieczniaków?

Samo bowiem posądzenie rosyjskich funkcjonariuszy o zachowanie typowe dla hien cmentarnych natychmiast rozwala cały domek z kart, jaki MAK w porozumieniu z promoskiewską agenturą nad Wisłą i z niezliczonymi rzeszami pożytecznych idiotów z Czerskiej i okolic, przez ostatnie tygodnie z taką pieczołowitością układało. Jeśli więc ktoś sądził, że takiego newsa można bezkarnie wrzucić do mediów (zwłaszcza przy eskalacji nastrojów antykremlowskich w Polsce), to się chyba wczoraj urodził, bo nie spostrzegł, że ktoś w prezencie wyszykował niezłego szczura. Chyba karuzela zaczęła się kręcić teraz w drugą stronę i ciekaw jestem, kto z niej zacznie wylatywać, machając grabiami.

http://www.tvn24.pl/-1,1659473,0,1,gras-zlodzieje-kart-zlapani-prokuratura-nic-nie-wiemy,wiadomosc.html

1 komentarz

avatar użytkownika Nico031

1. Super !!!że wpuścili go w

Super !!!że wpuścili go w kanał ... tak się od dnia katastrofy służalczo miłowali z wielkim niedźwiedziem ze aż patrzeć nie można było... teraz musowe ochłodzenie tej wielkiej miłości i służalczości. Ta trzymać...

"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska

Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/