Jakby co, to wyłączą nam telefony i internet?

avatar użytkownika Deżawi

 

Jak donosi agencja AFP (10-09-2010) władze Mozambiku nakazały miejscowym operatorom sieci telefonii komórkowej (Vodacom i mcel) wyłączyć na pewien czas funkcję SMS. Chodziło o uniemożliwienie porozumiewania się protestującej ludności.

2-09-2010 w stolicy Mozambiku, Maputo i w Matola wybuchły krwawe zamieszki, w wyniku których zginęło 13 osób (w tym dwoje dzieci), ponad 400 zostało rannych, a 248 osób aresztowano.

Zamieszki zostały wywołane drastyczną podwyżką cen chleba (do 22%), spowodowaną odmówieniem przez rząd Mozambiku dalszej dotacji do cen ropy naftowej.

Po kilku dniach postanowiono powrócić do wcześniejszych dopłat. Mozambik jest jednym z najbiedniejszych krajów Afryki, liczącym około 20 mln. mieszkańców z ponad 20% bezrobociem. 1/4 ludności posiada telefony komórkowe, co stanowi dwa razy większą ilość od korzystających z prądu! Od 2004 r. posiadaczy telefonów komórkowych przybywa tam 50% rocznie (zgodnie z zaleceniami Międzynarodowej Unii Telekomunikacyjnej ONZ).

 

Yahoo News/AFP, 10-09-2010

 

______________________________________________________________________________

 

 

██ — Mozambik

 

 

Mozambik

 

 

 

Nowoczesny salon obsługi klienta operatora telefonii komórkowej mcel  [foto: www.hklm.co.za/mcel/]

 

 

 

 

Darmowe 100 SMS od "mcel" [Moçambique Celular S.A.R.L.]

 

 

mcel"życie jest lepsze, kiedy jesteśmy razem"

 

 

 

Stragan uliczny z banerem mcel [foto: Boudewien Sikking, 2009]

 

 

 

Sklep z telefonami innego operatora GSM w Mozambiku - Vodacom  [foto: Flickr/kiwanja, 2003] 

 

 

 

 

Mozambik, 2-09-2010: Zablokowane SMS-y (służbom mundurowym działają?) Po prawej charakterystyczny żółty salon obsługi klienta telefonii GSM mcel [foto: AFP].

 

 

 

Mozambik, 2-09-2010. Rozruchy w Maputo [foto: Reuters/Grant Lee Neuenburg]. Policja użyła ostrej amunicji do rozpędzenia wielotysięcznych tłumów demonstrantów protestujących wobec zapowiedziom drastycznych podwyżek. Protestujący zwołali się za pomocą SMS (w wolnym tłumaczeniu): "Mozambiczanie: przygotujcie się do wielkiego strajku na dzień manifestacji przeciw podwyżkom cen chleba, wody, energii elektrycznej, benzyny i transportu. Przekaż tą wiadomość dalej". Nadawca do dziś (luty 2011) pozostaje nieznany. Inne zdjęcia można obejrzeć w serwisie BBC News: www.bbc.co.uk/news/world-africa-11182376

 

 

 

 

Krótki przejazd ulicami Maputo, stolicy Mozambiku.

 

 

 

______________________________________________________________________________

 

11-09-2010 w Warszawie

 

W MSWiA, pod kierownictwem v-ce ministra Adama Rapackiego obradował zespół ds. przeciwdziałania zagrożeniom terrorystycznym, przygotowujący narodową strategię "Rzeczpospolita".

Eksperci już oceniają stan bezpieczeństwa obiektów, które mogą być potencjalnym celem zamachowców. Gazeta podaje, że na pierwszy ogień poszedł gmach Sejmu i stołeczne metro. MSWiA uruchomiło specjalną stronę internetową z poradami jak się zachować w przypadku dostrzeżenia np. podejrzanej paczki.

Sprawą kluczową jest jednak to, jak w razie zamachu zareagują służby: policja, ABW, ratownicy medyczni. - Szkolimy ich, ćwiczymy, korzystamy z doświadczeń zagranicznych partnerów, wylicza Rapacki. Chodzi o to, by stworzyć jednolity model działania wszystkich służb.

Z informacji "Rzeczpospolitej" wynika, że wybrano wzór brytyjski, bo ten program przewiduje wiele wariantów rozwoju sytuacji oraz nowe rodzaje zagrożeń.

Resort chce, by w przyszłym roku narodowa strategia - w postaci dokumentu - była gotowa do akceptacji przez rząd i wdrażana.

Czy Polsce realnie zagraża atak terrorystyczny? - Dziś poziom ryzyka jest oceniany jako niski, ale według MSWiA może wzrosnąć podczas Euro 2012.

[źródło PAP] - podkreślenia w depeszy - moje /Deżawi/

 

______________________________________________________________________________

 

14-09-2010 "Przestają funkcjonować telefony i internet" (komentarz ze strony "W obronie Krzyża"):

Większość Obrońców Krzyża zgłasza, ze przestają funkcjonować ich telefony. Niekiedy nie działają. Niekiedy nie chcą łączyć z określonymi numerami. Coraz częściej po prostu nie funkcjonują. Co ciekawe nie dotyczy to osób, które kontaktują się z Krajskim – przez które są przekazywane wszystkie informacje. Wielu osobom zaczynają dziwnie funkcjonować lub nie funkcjonować komputery tak prywatne jak i służbowe. Coś niedobrego dzieje się z e-mailami, zrywa się łączność internetowa.

 

"W obronie Krzyża"  - 14-09-2010

 

_____________________________________________________________________________

 

 

Zagłuszacz: Prawda, czy mit?

 

 


 

 

 

7-01-2011 
Jak podaje agencja Reuters [7-01-2011] w Mozambiku, trzeci co do wielkości operator telefonii komórkowej Movitel, zainwestuje w bieżącym roku $120 mln na infrastrukturę (budowa stacji bazowych na peryferyjnych obrzeżach, gdzie nie działają pozostali konkurenci). Movitel należący do wietnamskiego Viettel, ogółem, w najbliższych pięciu latach ma zainwestować w Mozambiku $400 mln.
 
PS  Linki do artykułów agencji AFP o zamieszkach w Mozambiku (wrzesień 2010) pozostawiam, mimo że po publikacjach nie ma już nawet śladu.
 

 

 


 

 

"Coś się dzieje w sieci (forumowicz osobą publiczną)"   -  13-09-2010 

 

 

88 komentarzy

avatar użytkownika Deżawi

1. Tragedia w Mozambiku nie wzięła się z niczego

Ponad dwa lata temu, 20-02-2008 Episkopat Mozambiku wydał specjalny (dramatyczny) komunikat:


"Zdaniem biskupów ostatnich wydarzeń nie można rozpatrywać jedynie w perspektywie globalnych podwyżek cen ropy naftowej. Autorzy dokumentu zwracają uwagę na rozpowszechnioną korupcję, która generuje wzrost cen nierekompensowany podwyżkami zarobków. W tajemniczy sposób powstała wąska grupa superbogaczy, podczas gdy większość społeczeństwa cierpi nędzę. Bezsilność rodzi przemoc, co skłania do obaw, że uliczne rozruchy staną się w Mozambiku stałym sposobem wyrażania społecznej dezaprobaty. Biskupi zaznaczają jednak, że nawet poczucie niesprawiedliwości nie upoważnia do używania przemocy. Dotyczy to zarówno zdesperowanych obywateli wychodzących na ulice, jak i stróżów prawa, którzy niepotrzebnie do tłumienia zamieszek użyli ostrej amunicji. „Należy pilnie podjąć walkę z nędzą – napisali biskupi Mozambiku. – Trzeba przy tym lepiej informować społeczeństwo o zamiarach władz, aby obywatele czuli się aktywnym podmiotem w zwalczaniu przyczyn biedy”."


Ostatnio zmieniony przez Deżawi o wt., 14/09/2010 - 18:18.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika intix

2. " Tragedia w Mozambiku nie wzięła się z niczego...

...(...)W tajemniczy sposób powstała wąska grupa superbogaczy, podczas gdy większość społeczeństwa cierpi nędzę..."
 W dniu dzisiejszym dowiadujemy się o Mozambiku, jutro nadejdą informacje o innych krajach...
Deżawi, nie wiem jaki jest Pana stosunek do NWO, ale ja sądzę, że działania NWO nasiliły się w ostatnim casie w zatrważający sposób. Mozambik jest tego przykładem. Redukcja do minimum populacji na całym świecie, to jeden z głównych celów NWO. W przypadku Mozambiku /nie tylko/ nędza, głód, w ślad za tym choroby...

"...Większość Obrońców Krzyża zgłasza, ze przestają funkcjonować ich telefony. Niekiedy nie działają. Niekiedy nie chcą łączyć z określonymi numerami. Coraz częściej po prostu nie funkcjonują..."
Wiemy, że istniejąc w sieci komórkowej, czy internetowej, nie jesteśmy anonimowi, nawet jeśli są na kartę sim. Dodatkowo, jakby było mało, ankiety, krążące w sieci... To ma swój cel....
W komentarzach Pana notki ,z relacji Obrońców Krzyża czytałam, że są też spisywani przez Policję. Jak Pan sądzi, w jakim celu?
Na te "awarie" powinniśmy się jakoś przygotować, ponieważ mogą mieć coraz większy zasięg. Wymiana adresów mail chyba nie na wiele się zda...
Trzeba wynaleźć /na wszelki wypadek/ inny sposób porozumiewania się, zanim będzie za późno...

Pozdrawiam Serdecznie
3-majmy się

avatar użytkownika Deżawi

3. @intix

NWO by nie było groźne, gdyby był silny i niezależny rząd. Rząd jest taki - jak widać, i grozi nam dużo więcej.

Najgroźniejsza jest nieustannie wzmagana eskalacja zła, nienawiści i agresji. Zwłaszcza w mass-mediach.

Rząd Donalda Tuska kroczy wyraźnie do "drugiego Mozambiku", i musi czuć się odpowiedzialny za to, co czyni. Mam nadzieję, że się w porę opamięta.

Pozdrawiam.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika intix

4. @Deżawi

"...NWO by nie było groźne, gdyby był silny i niezależny rząd. Rząd jest taki - jak widać, i grozi nam dużo więcej..."
Zgadzam się w części.  Przepraszam, ale to co Pan powiedział, to właśnie działanie NWO... Nowy Porządek Świata nie powstał dziś, czy wczoraj...
Ten żont nie jest silny i niezależny... Zgadzam się, że grozi nam dużo więcej.

"...Najgroźniejsza jest nieustannie wzmagana eskalacja zła, nienawiści i agresji. Zwłaszcza w mass-mediach..."
Przykro mi, ale jestem przekonana, że to jest działanie zgodne właśnie z NWO...
Podobnie jest z walką o Krzyż, z naszą Wiarą...
W NWO nie ma miejsca na Pana Boga...
Dlatego jestem przerażona, że w ostatnim czasie ich działanie przybrało tak ogromne tempo...
Ale rozumiem, że może się Pan nie zgadzać...
Dlatego też bałam się podejmować dyskusję. Nie chcę na siłe nikogo przekonywać. Wypowiedziałam się tylko, co sądzę na ten temat i bardzo za to Panu dziękuję...:-)
Pozdrawiam
3-majmy się

avatar użytkownika Deżawi

5. @intix

To w zasadzie racja, że mogę się nie zgadzać... Ale zgadzam się z Panią całkowicie.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika intix

6. @Deżawi

"...To w zasadzie racja, że mogę się nie zgadzać... Ale zgadzam się z Panią całkowicie...."

Proszę mi wierzyć, wolała bym nie mieć racji. Miałam nawet cichą nadzieję, że będzie Pan miał jakieś kontrargumenty w tym temacie.
Nie ukrywam, że mam bardzo poważne obawy, co będzie z nami.
Po moim ostatnim komentarzu postanowiłam przywrócić do życia filmową notkę
o NWO, "Wezwanie do przebudzenia". Tylko informuję, mam nadzieję, że nie ma Pan mi tego za złe. Może ktoś jeszcze nie jest świadomy co to jest NWO.
Szukałam filmu, jaki jeszcze nie był prezentowany i znalazłam coś, co mnie samą wprawiło.... Ale nic chyba nie jest w stanie już mnie zaskoczyć.

Zmiana tematu. W Pana notce było o tel i intern.
Jakie jest Pana zdanie o ewentualnym naszym zabezpieczeniu kontaktów gdyby...
Przecież wszystko jest możliwe.
Jak będziemy się porozumiewać, funkcjonować , chociażby my, forumowicze BM24
jeśli nu nas dojdzie do poważnych "awarii"?

3-majmy się

avatar użytkownika Deżawi

7. @intix

Nasze dane - na życzenie (służb?) - mogą być znane i to w każdej chwili. Anonimowi jesteśmy w zasadzie tylko dla siebie. Np. telefon komórkowy - nawet wyłączony - potrafi zlokalizować pozycję z dokładnością do 15 m.

Na swoim blogu "W obronie Krzyża", dziś rano dr Stanisław Krajski napisał :

"Ze zdziwieniem i radością obserwuję powstanie czegoś czego nie planowaliśmy. Z tego chyba powodu, że kasujemy komentarzy od „obcych” wytworzyła się ciekawa sytuacja. To tak jakbyśmy otworzyli kawiarenkę. Przychodzicie Państwo do niej i dyskutujecie o ważnych sprawach, wypowiadacie, prezentujecie swoje pomysły. Jesteście swoim gronie, gronie osób bliskich, bo u „drzwi” tej kawiarenki stoi wykidajło (nazywa się Krajski) i nie wpuszcza żadnych obcych. Możecie zatem czuć się bezpiecznie we własnym gronie pamiętając tylko o tym, że obcy podglądają Was przez okna i podsłuchują czekając tylko na to, by Wasze słowa wykorzystać przeciwko nam (tym, którzy kawiarenkę założyli) lub Wam (tym., którzy do niej przychodzą). Pamiętajcie, że Wy też możecie być monitorowani i wcale nie działacie anonimowo.

-Myślę, że na BM24 jest podobnie.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika intix

8. @Deżawi

"...Jak będziemy się porozumiewać, funkcjonować , chociażby my, forumowicze BM24, jeśli nu nas dojdzie do poważnych "awarii"?..."
Zadając to pytanie miałam na myśli "awarie" zewnętrzne, ogólne...

"...Pamiętajcie, że Wy też możecie być monitorowani i wcale nie działacie anonimowo..."
Pamiętamy, ale czy to coś zmieni w naszych wypowiedziach? Nie sądzę...

Pozdrawiam... Wszystkich...:-)

avatar użytkownika Deżawi

9. @intix

U tych, którzy żyją prawdą (starają się żyć prawdą) - na pewno w swoich wypowiedziach nie zmieni niczego.

Ukłony.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika intix

10. @Deżawi

Tak, zgadzam się.
W wypowiedziach tych, którzy żyją prawdą - nic się nie zmieni.

Bardzo dziękuję za tę notkę  i rozmowę.
Dobranoc
3-majmy się

avatar użytkownika Tamka

11. @intix, Deżawi

NWO- zgadzam sie w 100%, ten plan jest realizowany bardzo precyzyjnie i to u nas juz doskonale widac.

Nie mam pomyslu, czym zastapic net i tel, poczta slimakowa [tzn. tradycyjna]? Raczej nie. Telepatia? To przyszlosc. Nie znajduje odpowiedzi na obecny czas. pozdr. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Deżawi

12. @Tamka

A ja bym się nie przejmował. ...Korzystajmy: po co zastępować cokolwiek, co jest dozwolone. Będziemy się martwić, jak zabronią. Pozdrawiam.

PS Tak na wszelki wypadek, mój tytuł tego posta, broń Boże nie jest namową do rezygnacji z telefonii i netu - jest stwierdzeniem faktu, że to raczej nam wyłączają jakieś "ktosie".

Ukłony.

Ostatnio zmieniony przez Deżawi o śr., 15/09/2010 - 00:11.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika Tamka

13. @Deżawi

No tak na razie korzystamy, jednak to nieglupi pomysl, by sie zastanawiac nad alternatywa :). T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Deżawi

14. Tragedii w Mozambiku można było i należało zapobiec!

O stanowisku Kościoła Katolickiego w Mozambiku z 20-02-2008 napisałem we wpisie nr [1].


Teraz przedstawię wiadomość z Opoki/Radio Vaticana z 3-09-2010:

"Już sześć osób, w tym dwoje dzieci, zginęło w czasie zamieszek w stolicy Mozambiku. Źródła kościele agencji Fides i Misna podkreślają, że chodzi o masowy wybuch niezadowolenia społecznego. Po wprowadzeniu przez władze wyjątkowo dotkliwych podwyżek cen artykułów pierwszej potrzeby, mieszkańcy Maputu zorganizowali protesty w kilku punktach miasta. Władze Mozambiku zdecydowały między innymi o zakończeniu dotowania cen benzyny, co wywołało lawinę podwyżek.

By uniemożliwić eskalację protestów, rząd wyłączył sieci telefonów komórkowych, którymi ludzie umawiali się na manifestacje. Wobec ich uczestników użyto gazów łzawiących. Strzelano też z broni zarówno na kule gumowe, jak i ostre. Protestujący zbudowali barykady i plądrowali sklepy. Swoje niezadowolenie skupili na dzielnicy biznesowej, w której pracuje wielu obcokrajowców. Mozambik jest jednym z najuboższych krajów Afryki. Większość dóbr musi importować z RPA, na co w budżecie brakuje walut obcych. 30-procentowa podwyżka cen chleba dla wielu mieszkańców jest nie do zaakceptowania, a podobnie ma się rzecz z opłatami rachunków za elektryczność i benzynę. Ponad 20 proc. obywateli Mozambiku jest bez pracy." 


Ostatnio zmieniony przez Deżawi o śr., 15/09/2010 - 01:51.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika intix

15. @Tamka, @Deżawi

Witam.
"...A ja bym się nie przejmował. ...Korzystajmy: po co zastępować cokolwiek, co jest dozwolone. Będziemy się martwić, jak zabronią..." /Deżawi/

Ja nie myślę o zastępowaniu, lecz o alternatywie na wypadek nagłej ogólnej "awarii".
Jesteśmy na to nie przygotowani.
"...Będziemy się martwić, jak zabronią..."
Deżawi, wtedy będzie za późno...
Sama kilkakrotnie w ostatnim czasie przeżyłam, pozwolę sobie nazwać, osobistą tragedię, kiedy wyrzucało mnie z sieci...
Zero kontaktu z Wami. Po którejś "awarii" zaufanej osobie przekazałam swój numer telefonu... Ale co w sytuacji, kiedy telefony też...?
Stąd ta moja przezorność i rozmowa na ten temat...
Może jednak warto się nad tym zastanowić...?

Pozdrawiam Serdecznie
3-majmy się

avatar użytkownika intix

16. " Tragedii w Mozambiku można było i należało zapobiec!"

Zgadzam się. Można było i należało.
Pytanie... Tylko komu na tym zależy...?
Problemami państwa powinien zająć się rząd.
Z własnego doświadczenia wiemy, że naród jest potrzebny tylko po to, aby przeszły wybory. Napisałam przeszły, ponieważ chodzi tylko o zapewnienie odpowiedniej frekwencji, ponieważ wynik jest z góry ustalony...
Później naród jest już niepotrzebny...
Deżawi, widzimy, że niedługo dościgniemy Mozambik... Musimy temu zapobiec.
Pytanie... Co możemy zrobić?
Na razie działamy, ale na ile to jest skuteczne...?

Tak uważam. Jest to smutna prawda.

3-majmy się

avatar użytkownika Deżawi

17. @intix

Chyba za bardzo nie mamy alternatywy.

Przypadkiem nie przerabialiśmy "drugiego Mozambiku" w naszym stanie wojennym, w 1981?

Pozdrawiam.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika intix

18. @Deżawi

"...Przypadkiem nie przerabialiśmy "drugiego Mozambiku" w naszym stanie wojennym, w 1981? ..."
W pewnym sensie, tak.
Każde cierpienie jest nieporównywalne, dlatego trudno je oceniać, tym bardziej jeśli się w nim nie uczestniczy /mówię o Mozambiku/.
Jestem z pokolenia, które nie przeżyło wojny, ale przeżyłam stan wojenny.
Dla mnie,  była to wojna z Polską, z Polakami, którzy odważyli się powiedzieć NIE komunistycznemu imperium.
Mozambik ma swoją, też bardzo przykrą historię. Ten kraj, kiedyś kolonialny, ciągle walczył o niepodległość.
Każdy człowiek na tej Ziemi powinien być wolny, żyć w wolnym państwie.
Każdy nacisk ze strony władz i ciemiężenie własnego narodu, to zbrodnia.

Zastanawiam się dlaczego wciąż"...Mozambik jest jednym z najuboższych krajów Afryki. Większość dóbr musi importować z RPA, na co w budżecie brakuje walut obcych..."
Na stronie  "Polonia Mozambik" czytamy: "... Inwestycje zagraniczne mają tendencję szybko rosnącą w Mozambiku.
W roku 1997suma inwestycji zagranicznych była 1, 75 bilionów dolarów amerykańskich.
Wartość całkowita inwestycji programowanych na najbliższych 7 lat przewiduje przekroczenie 6 bilionów dolarów amerykańskich...."
http://poloniamozambik.tripod.com/Polish_Polityka%20&%20Gospodarka.htm
 
Są to dane z 1997r., ale można wysnuć pewne wnioski.
Poza tymMozambik, to kraj bogaty w tytan i tantal.

"...Tytan
jest dodawany jako dodatek stopowy do żelaza, aluminium, wanadu, molibdenu i innych. Stopy tytanu są wykorzystywane w przemyśle lotniczym (silniki odrzutowe, promy kosmiczne), militarnym, procesach metalurgicznych, motoryzacyjnym, medycznym (protezy dentystyczne, ortopedyczne klamry), sportów ekstremalnych i innych...(...) W latach 50. i 60. XX w. Związek Radziecki zapoczątkował wykorzystywanie tytanu do celów militarnych (m.in. w okrętach podwodnych K-278 Komsomolec i projektu 705). We wczesnych latach 50. XX wieku tytan był szeroko stosowany w lotnictwie wojskowym, szczególnie w odrzutowcach o wysokich parametrach silnika zaczynając od F100 Super Sabre i Lockheed A-12. W Stanach Zjednoczonych Departament Obrony zdał sobie sprawę ze strategicznego znaczenia tytanu i rozpoczął magazynowanie tego metalu przez całą zimną wojnę.

W 2006 Agencja Obrony Stanów Zjednoczonych przyznała 5,7 mln $ konsorcjum dwóch spółek, aby opracowały nowy proces otrzymywania tytanu sproszkowanego..."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Tytan_(pierwiastek)

"...Tantal wykorzystywany jest w przemyśle elektronicznym do produkcji kondensatorów elektrolitycznych, które znajdują się w każdym urządzeniu elektronicznym (m.in. w telefonach komórkowych i komputerach), w sprzęcie zbrojeniowym i kosmicznym.(...)Konkurencja o ten cenny metal jest jedną z przyczyn walk zbrojnych w Demokratycznej Republice Konga..." http://pl.wikipedia.org/wiki/Tantal_(pierwiastek

Może tu trzeba szukać przyczyn? Może komuś zależy aby ten kraj wraz z jego złożami nie był krajem niepodległym...?
Dla innych ten kraj może mieć wartość ze względu na złoża... 
Może warto to przeanalizować?

Pozdrawiam Serdecznie
3-majmy się


 

avatar użytkownika Deżawi

19. @intix

Doceniam pracę, jakiej Pani dokonała. Czyli neokolonializm w najczystszej postaci. Podczas pisania notki obejrzałem na YouTube kilka filmików o Mozambiku - bieda społeczeństwa jest tak bardzo widoczna, aż żal patrzeć: bezrobocie przekroczyło 20%, natomiast 1/4 ludności ma telefony komórkowe (zgodnie z zaleceniami Międzynarodowej Unii telekomunikacyjnej ONZ!)

Telefony komórkowe koniecznością w najuboższym kraju Afryki?!

I to zgodnie z zaleceniami agendy ONZ...

ONZ nie ma innych zmartwień w Mozambiku.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika intix

20. @Deżawi

"...Doceniam pracę, jakiej Pani dokonała..."
Bardzo dziękuję, ale to trochę nie tak... To nie praca:-)
Po naszej wczorajszej dyskusji postanowiłam, że w dniu dzisiejszym postaram się znaleźć chwilę by bliżej przyjrzeć się Mozambikowi. Zainteresowałam się, za co dziękuję Panu, bo to wyniknęło w konsekwencji Pana notki.:-)
Znalazłam informacje, z którymi chciałam się podzielić... Ot, i wszystko...
"...Czyli neokolonializm w najczystszej postaci. Podczas pisania notki obejrzałem na YouTube kilka filmików o Mozambiku - bieda społeczeństwa jest tak bardzo widoczna, aż żal patrzeć: bezrobocie przekroczyło 20%,..."
A czy do nas nie wkroczył neokolonializm /nie pisany/...? O tym się głośno nie mówi, ale wszystko wskazuje na to, że tak jest...
Ja widzę pewne podobieństwo między naszymi krajami.
Tam są złoża, które przytoczyłam, u nas są łupki. Zauważmy, jakie /poważne i tragiczne/ zmiany nastąpiły w naszym kraju od czasu wykrycia gazu łupkowego...
Mozambik leży w dalekiej Afryce. Polska w Europie. Ale ile podobieństw?
W dniu dzisiejszym nie ma odległości dla wielkich mocarstw, pod tym względem świat jest mały.
Ani oni, ani my, nie możemy żyć własnym życiem, musimy mieć obcego pana...
Dąży się do uzależnienia, za wszelką cenę... Człowiek, jako istota się nie liczy...
Dlatego dyktatuta i reżim. Poddaństwo ...
"...natomiast 1/4 ludności ma telefony komórkowe (zgodnie z zaleceniami Międzynarodowej Unii telekomunikacyjnej ONZ!)..."
Dano nam telefon komórkowy...
Owszem, jest to udogodnienie, które chętnie przyjęliśmy. Ale, nie pomyśleliśmy, że kiedyś stanie się bronią przeciwko nam. W pewnym sensie staliśmy się niewolnikami tego urządzenia, za pomocą którego sami przekazujemy swoje, nieraz najskrytsze, informacje, które właściwie, powinny być  chronione. W tym wypadku wydaje się być bezsensona i fikcyjna, dla zamydlenia oczu, "Ustawa o ochronie danych osobowych"...
W momencie, kiedy mamy przy sobie telefon komórkowy, tak jak już pisaliśmy, jesteśmy wszędzie widzialni... To jest nasz identyfikator na cały świat...
Jeszcze przy okazji... Kiedyś zgubiłam telefon. Okazało się, że nie mam żadnego innego zabezpieczenia kontaktów /numery telefonów do innych/. Mówię to ku przestrodze dla innych.
W czasach, kiedy korzystaliśmy z telefonów bez pamięci, mieliśmy je zapisane w notesie i wystukiwaliśmy, w wyniku czego ja nauczyłam się numerów na pamięć.
Od czasu tel. kom. wybieramy imię bądź nazwisko, numer tej osoby umyka...
Natomiast wszystkie dane mają Oni...
Co do ONZ... Deżawi, z przykrością informuję, że ONZ działa zgodnie z programem NWO...
Toniemy coraz bardziej i coraz szybciej...

Serdecznie Pozdrawiam
3-majmy się






avatar użytkownika Deżawi

21. @intix

Dzięki wielkie. Telefony i internet. Książkę adresową na e-mail też mają na tacy.

Z Mozambikiem jest jeszcze jeden istotny temat: prawie wszystko, co najważniejsze importują z pobliskiej RPA.

Tam wszystko stoi na głowie. Telefony komórkowe ma 1/4 ludności (5 mln.), ale dostęp do prądu ma jedynie2,5 mln. ludzi.

U nas z kolei złoża gazu łupkowego i złoża wód geotermalnych. Lada miesiąc może wybuchnąć "afera wiatrakowa". Czyli schemat typowy dla "Bantu-stanu".

PS Skoro ONZ przyzwolił uszczęśliwiać Mozambik telefonami komórkowymi dla każdego, to czemu te telefony wyłączają?

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika Deżawi

22. Tak wygląda w Mozambiku punkt sprzedaży kart SIM


Maputo (stolica Mozambiku) - kiosk firmowy mcel pewnie zajmujący się też pre-paid.


Ale są też i takie salony obsługi klienta (również operatora mcel):



Ostatnio zmieniony przez Deżawi o śr., 15/09/2010 - 23:55.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika Tamka

23. @intix

Ogladalas w necie "spowiedz agenta"? Polecam, to ci wiele wyjasni nt. sytuacji w Mozambiq. To jest wlasnie cel strategii polegajacy na tym, by exploatowac zloza, surowce poza kraj i jednoczesnie go zadluzac, a to uderza w ludzi, ale nikogo to nie obchodzi. W Polsce ta strategia jest realizowana od czasow "reformy Balcerowicza" i trwa nadal w najlepsze. Co zrobic? Obalic te rzady.

Odnosnie alternatywnego sposobu komunikacji - kiedys byly pagery, nie wiem, moze cos na zasadzie dzialania krotkofalowki - to tak ad hoc, moze kogos to naprowadzi na jakis pomysl, jeszcze sa fale radiowe, ale tez nie mam pojecia jak to by mozna wykorzystac...pozdr. T.

PS. Zawsze mozna wymyslic kod rozmow, jak kiedys. Z dobrych wzorcow nalezy korzystac :).

Ostatnio zmieniony przez Tamka o czw., 16/09/2010 - 00:07.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Deżawi

24. @Tamka

Mnie uderza zakłamanie współczesnych polityków, i to na niemal na każdym szczeblu. Mozambik - od ponad dziesięciu lat - kraj wymagający międzynarodowej pomocy. Tą pomocą mają być telefony komórkowe?

Ja nie wątpię w to, że uratują one w pewnych okolicznościach nie jedno życie. Tylko że tak patrząc sobie na te luksusowe salony sprzedaży - czy rzeczywiście jest to szczyt marzeń mieszkańców Mozambiku? Rozruchy w tym kraju - z użyciem ostrych nabojów - trwają co najmniej dwa lata. A ONZ w takich przypadkach potrafi obdarowywać prezerwatywami.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika Tamka

25. @Deżawi

Tak jak napisala intix, to jest efekt planu NWO. Ludzie nie sa wazni, wazne sa interesy, realizacja strategii i planow. Tutaj na BM wlasnie ktos napisal, ze w Bazylei zebrala sie grypa Bilderbergow - to trzon rzadu swiatowego [oczywiscie zydzi!], zas ONZ jest jego czescia. O czym tu mowic? Psychopaci rzadza tym swiatem i niszcza ludzi zgodnie z planem. Straszne. Do tego coraz gorzej zapowiada sie sytuacja w Polsce. Nie wiem, co z tego wyniknie, ale wierze, ze ludzie sie w koncu opamietaja i zmiota to sprzedajne lajno. T.

PS. Prezerwatywy ograniczaja prokreacje - to tez jest celem. A te wszystkie wirusy, to tez celowa robota, nie mam watpliwosci.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika intix

26. @Tamka

Witam.
"...Ogladalas w necie "spowiedz agenta"? Polecam, to ci wiele wyjasni nt. sytuacji w Mozambiq..."
Nie. Ale wielkie dzięki. Zaraz go podepnę do notki filmowej "Wezwanie do przebudzenia". 
Ale..., czy tylko Mozambiku? Podepnę i obejrzę.
Natomiast ja polecam http://blogmedia24.pl/node/33726#comment-103533,
 jak i wiele innych w tamtej notce, oraz :
http://blogmedia24.pl/node/33925#comment-105448 

Odnośnie komunikacji... Też o tym intensywnie myślę...
Może wspólnymi siłami... Wczorajprzypominałam sobie jak ludzie komunikowali się zani nastąpił rozwój elektroniki...:-)
Tamka, wierzę, że pomyślimy i wymyślimy...:-)
Pozdrawiam Serdecznie
3-majmy się

avatar użytkownika Deżawi

27. To wyłączanie telefonów i internetu

może nas dotknąć szybciej, niż nam się wydaje. Bo niepokoje społeczne chyba będą - rząd nakręca "spiralę nienawiści" jak oszalały - a ceny drożeją, w zasadzie wszystkiego.

NWO to temat rzeka, niewiele brakowało, a pierwszym byłby Hitler. Ograniczanie prokreacji w krajach podbitych jest ich priorytetem.

Nie wiem, czy Pani kojarzy (chyba nawet u nas), że dużymi nadwyżkami zboża palono w kotłowniach. Natomiast problemy głodu w krajach trzeciego świata są rozwiązywane środkami antykoncepcyjnymi.

Pagery odpadają, służyły do powiadamiania o nadejściu połączenia telefonicznego (nr telefonu na wyświetlaczu) - ale sama myśl bardzo dobra. Nam by się przydały jakieś krótkofalówki ;) Pozdrawiam.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika intix

28. @Deżawi

"...Z Mozambikiem jest jeszcze jeden istotny temat: prawie wszystko, co najważniejsze importują z pobliskiej RPA..."
Trzeba będzie sprawdzić, kto z kolei zasila RPA...
Jutro sprawdzę jak się ma do tego Wielka Brytania... Przyznam, że czuję wiatr z tamtej strony...
RPA... To baaaardzo rozległy temat na oddzielną notkę...
"...Skoro ONZ przyzwolił uszczęśliwiać Mozambik telefonami komórkowymi dla każdego, to czemu te telefony wyłączają?..."
Odpowiedzi może być kilka..
1. Ograniczenie kontaktów podczas zamieszek
2. Pokazanie, że człowiek jest uzależniony od władz, które wiele mogą..
3. Dezorientacja. Ktoś, kto jest przyzwyczajony do kontaktów i nagle to się urywa..
    Taki człowiek czuję się jak w matni, zanim się przyzwyczai. Nie jest zdolny przez    jakiś czas normalnie funkcjonować...
4. Zablokowanie informacji przychodzących ze świata. Dlaczego nie mają energii elektrycznej? To wszystko jest, moim zdaniem, powiązane

Tak myślę.
Pozdrawiam
3-majmy się

avatar użytkownika intix

29. @Tamka

"...Tutaj na BM wlasnie ktos napisal, ze w Bazylei zebrala sie grypa Bilderbergow ..."
Małe sprostowanie. W tym roku spotkanie ich odbyło się /04-06 czerwca/
w Sitges /Hiszpania/.  Czy ktoś może pamięta co w tych dniach robili nasi przywódcy...?
/Wieloletnim członkiem  grupy jest Andrzej Olechowski.../
Dla zainteresowanych tą grupą polecam:
http://poznajmy-prawde.blog.onet.pl/CO-to-jest-Grupa-Bilderberg-Ob,2,ID405638739,n

Wracając do komunikacji. Chyba  zacznę  uczyć się alf.Morse'a... Może wszyscy...?

Pozdrawiam Serdecznie
3-majmy się
:-) ..  -.  -  ..  -..-

avatar użytkownika Tamka

30. @intix

Przepraszam za zle info [nie sprawdzilam, mea culpa].

"Czy ktoś może pamięta co w tych dniach robili nasi przywódcy...?"

O tym nie pomyslalam, a to moze byc ciekawe. To jest do sprawdzenia.
Bylam na twoim watq i spedzilam 2 godziny, az mi sie komp zawiesil [staruszek juz], bardzo ciekawe info, dzieki. Widzialam, ze znalazlas polecany przeze mnie filmik.
To wszystko jest przerazajace.
Alfabet morsa, dobra mysl, tylko jak go wykorzystac na odleglosc? Chyba tylko jakos falami radiowymi? To temat dla kogos, kto sie troche zna, ja zapytam jutro znajomego.

Nie wiem jak mozna dotrzec do ludzi, zeby sie obudzili. To musi byc cos bardzo mocnego, takie "wlozenie palca w oko". pozdr. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika intix

31. @Tamka

"...Bylam na twoim watq i spedzilam 2 godziny, az mi sie komp zawiesil ..."
Dziękuję. Mam nadzieję, że ten czas nie uważasz za stracony...
Przyznam, że jak się w to zaglębiam, to nie tylko komp ,/mój też coraz częściej się zawiesza na tych notkach, a jest nowy/ale i ja się zawieszam...
TO
nie mieści się w głowie...
"...Nie wiem jak mozna dotrzec do ludzi, zeby sie obudzili. To musi byc cos bardzo mocnego, takie "wlozenie palca w oko"...
Chyba tak, ale to może zakończyć się zgonem...
Filmik od Ciebie znalazłam natychmiast, dziękuję bardzo, ale jeszcze całego nie...
Działam na 3 fronty...
Chyba czas odpocząć, bo zaraz świt...
Bardzo dziękuję za rozmowę
Dobranoc
3-majmy się



avatar użytkownika Tamka

32. @intix

Czas stracony? W zadnym razie, bardzo cenne informacje. Dobranoc. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika intix

33. @Tamka

Jeszcze wróciłam.
"...Działam na 3 fronty..." Nie dopisałam a mogę być źle odebrana...
Jestem tu, wysyłam Serwis Morsika i czytam o RPA... Na zmianę...:-)

Pzdr:-)

avatar użytkownika Tamka

34. @intix

:) nawet nie pomyslalam, ze mogloby byc inaczej :). serdecznosci! T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Deżawi

35. Panie sobie rozmawiają

aż miło poczytać :)


@ntix
Zależność Mozambiku od RPA może być - tak z grubsza ujmując - podobna jak nasza od Niemiec. Zarówno w kwestii najbliższego sąsiedztwa, jak i porównując ekonomię i gospodarkę.

Operator GSM "mcel" jest właściwie monopolistą, niedawnego liftingu wizerunku dokonała firma międzynarodowa HKLM International. Moje pytanie, "po co wyłączają im telefony" - było raczej retoryczne (wyłączają, by uniemożliwić umawianie się na protesty). Przypomnę hasło operatora mcel: "życie jest lepsze, kiedy jesteśmy razem".  


Ostatnio zmieniony przez Deżawi o czw., 16/09/2010 - 18:25.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika intix

36. @Deżawi

Witam.
Przyznam, że dzień dzisiejszy tak zaskoczył, że trudno skupić się na innym temacie...
Z drugiej strony, coraz więcej mamy wspólnego z Mozambikiem...
Nie wiadomo, czy rzeczywiście, jak Pan powiedział "... To wyłączanie telefonów i internetu może nas dotknąć szybciej, niż nam się wydaje..."
Nie wiadomo, co tak naprawdę knują...
Czytał Pan ? http://blogmedia24.pl/node/36871 , to chyba nie przypadek...
Nie wierzę w przypadki.
Wracając na chwilę do Mozambiku - "... Przypomnę hasło operatora mcel: "życie jest lepsze, kiedy jesteśmy razem"..."
Hasło piękne, jak zwykle, żeby zdobyć klienta...
Jak przed wyborami, żeby zdobyć elektorat...
W obu przypadkach fałsz, obłuda... Naiwność ludzka nie zna granic... 
Chociaż... To jest hasło operatora, albo /druga poz./....  Dla nich życie jest lepsze...
Mam nadzieję, że do czasu...

Pozdrawiam Serdecznie
3-majmy się

avatar użytkownika Deżawi

37. @intix

Tak jak się bliżej przyjrzeć tym wszystkim mass-mediom, public relation i wylansowanym przez nich decydentom - nic się kupy nie trzyma.

obiecują obniżenie podatków --- otrzymujemy podwyższenie

podwyższają ceny chleba --- wysyłają policję z ostrą amunicją

głoszą hasła, że dzięki telefonom "życie jest lepsze, kiedy jesteśmy razem" --- ale wyłączają te telefony

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika Tamka

38. @Deżawi, intix

Wszystko jak w ukladance, kolejne puzle w tej grze. Beda blokowac po kolei, przeciez to w ICH interesie.
a te wszystkie hasla, w stylu: "życie jest lepsze, kiedy jesteśmy razem", to pic na wode-fotomontaz, reklama, element PR-u. Nic wiecej. pozdr. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika intix

39. @Tamka, @Deżawi

Trzeba chyba wysnuć jeden wniosek. Wiadomo, co będzie zawsze...
Odwrotnie niż obiecują...
My to wiemy, ale... Co z resztą...?
Wczoraj, po którymś ze swoim komentarzy, chyba jak pisałam o zapewnieniu elektoratu, pomyślałam, że może to jest sposób na władzę...?
Nie pójść na wybory. Ale wszyscy, cała prawica.
Wybory nie "przejdą", bo nie będzie frekwencji...
Chyba, że też sfałszują.
Proszę tylko mnie nie zlinczować  za tę wypowiedź. Ci, którzy czytali moje notki z
okresu przedwyborczego, wiedzą jakie zajmowałam stanowisko...
Wczoraj pierwszy raz pomyślałam o bojkocie...
Dopóki nie zrozumieją, że to ONI są dla nas, a nie my dla nich...
Proszę tego nie brać bardzo serio, ale może coś w tym jest?

Bardzo dziękuję za rozmowę.
Pozdrawiam Serdecznie
3-majmy się i módlmy za Ojczyznę i za nas...

avatar użytkownika Tamka

40. @intix

Przypomnialo mi sie zdarzenie z ostatnich wyborow, kiedy to jedna wies [zdaje sie to wies byla] zaparla sie i nikt stamtad nie poszedl glosowac w protescie na dzialania wladz. Po tym gescie - solidarnym wladze spelnily oczekiwania wsi, a wczesniej od wielu lat informowali mieszkancow, ze brak funduszy. Nagle sie znalazly. Cud?

Niestety to idee fixe w wiekszych sqpiskach ludzkich, tylko male miejscowosci sa w stanie wspolnie, razem sie zmobilizowac i polaczyc sily. Niestety. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Deżawi

41. @Tamka, @intix

Czy to nie Stalin powiedział, że "nieważne jak się głosuje, ale ważne, kto liczy głosy"?

Jeśli rzeczywiście już nie będziemy mieli żadnych wątpliwości, że powyższe powiedzenie ma u nas powszechne zastosowanie - no to i ja nie widzę sensu w wyborach powszechnych.

Ostatnio zmieniony przez Deżawi o czw., 16/09/2010 - 22:43.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika Tamka

42. @Deżawi

Ja mam powazne watpliwosci co do wiarygodnosci wynikow wyborow obecnie w kraju, totez rozumiem to rozgoryczenie. Jedyna rada, to uczestniczyc jako czlonek komisji lub maz zaufania, choc tyle mozemy zrobic. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika intix

43. @Tamka, @Deżawi

"... Po tym geście - solidarnym wladze spelnily oczekiwania wsi..."
Nie słyszałam o takim przypadku. Super! Brawo dla tej wsi!
Jeśli chodzi o większe skupiska... Ja bym od razu nie negowała, wszystko jest możliwe, trzeba by było zacząć już nad tym pracować. Przeliczyć procentowo, abyśmy nie przedobrzyli.
Chyba nam się dostanie za podżeganie do bojkotu...
Wyjaśniam, że my tylko dywagujemy...:-)

"...Jedyna rada, to uczestniczyc jako czlonek komisji lub maz zaufania, choc tyle mozemy zrobic. ..."
Jak w obecnej dobie można zostać członkiem komisji lub mężem zaufania?
/Jeżeli to nie jest tajemnica?/
Poza tym pomyślałam, czy na poważnie nie pomyśleć już o wyborach, czy się nie zabezpieczyć...?
Czy w komisjii może być więcej niż 1 mąż z...? Czy to jest ograniczone jakimś przepisem? Moim zdaniem gdyby w komisjach było 2 lub 3, byłaby większa możliwość kontroli, a ludzi nam przecież nie brakuje...
Czy możemy coś zrobić w tym kierunku? Pisać...?
Jeśli POzostanie, to... /Tamka, mówiłaś, że /ja też/ widziałaś trumny na filmie...:-(  /
Oni, mimo, że jest sytuacja jaka jest, kolejny raz zrobią wszystko, żeby wygrać.
Wtedy... Gorzej, niż Mozambik.
Dzisiaj czytałam, że szef żontu zapowiedział, że za 4 lata zrzeka się funkcji przewod..
Czyli mają perspektywy... Chyba, że ... ujawni się  wcześniej sprawa Smoleńska...
Żyję tą nadzieją, choć czarno to widzę...

3-majmy się

avatar użytkownika Tamka

44. @intix

"Jak w obecnej dobie można zostać członkiem komisji lub mężem zaufania?"

Jeszcze nie wiem, ale sie dowiem, bo chcialabym uczestniczyc. Jak sie wszystkiego dowiem, to napisze tu na forum. Moi dalecy qzyni byli w komisji, jutro z nimi pogadam, a poza tym poszperam. Obiecuje!

Mysle, ze liczba mezow zaufania nie jest limitowana, o tym zreszta trabilo RM podczas wyborow prezydenckich i nawolywali, zeby sie organizowac. Teraz mamy okazje.
Nie mozna tracic nadziei.

Ja feltfeblowi nie wierze, to kolejne jego manipulacje. serdecznosci,T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika intix

45. @Tamka

Jeśli masz możliwość uzyskania info, będę wdzięczna. Myślę, że nie tylko ja...
Wpadłam na pomysł, żeby przeczytać wszystkie notki dot. ostatnich wyborów.
Rozumiesz...?
Nadziei nie można tracić, a to o czym mówią, to dla ich klakierów i świadczy o tym, że oni już myślą o wyborach.
Przepraszam, że Cię obciążam, ale jak już będziesz prowadziła rozmowy, to proszę, pamiętaj o komunikacji...
W Mozambiku już... U nas jeszcze...

Pozdrawiam Serdecznie
3-majmy siuę

avatar użytkownika Deżawi

46. @Tamka

Miałem kiedyś znajomą, która najmowała się do pracy w obwodowych komisjach wyborczych. Ponoć nie ma problemów - tylko trzeba się zainteresować w odpowiednim czasie i złożyć wniosek.

@intix - przeczucia (takie "wiem" może być co najwyżej na własny użytek) - to trochę za mało.

Dopóki nie ma pewności metodycznego mataczenia - bezdyskusyjnie jestem zwolennikiem obowiązku uczestnictwa w wyborach powszechnych.

Ostatnio zmieniony przez Deżawi o pt., 17/09/2010 - 01:06.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika Tamka

47. @intix, @Deżawi

Zajme sie sprawa, obiecalam, zate wyjscia nie ma ;).

Odnosnie alternatywnej metody komunikacji, to mysle, ale nie wiem z ktorej srony to ugryzc, bo sie kompletnie na tym nie znam. Jednak bede probowala cos wymyslec.

Po wyroq SN, wystapieniu Seremeta i zdarzeniu w Brukseli mam podstawy sadzic, ze jednak wynik wyborow mogl zostac zmanipulowany, natomiast nie mam dowodow, niestety i w tym bol. Coz, warto jednak zawczasu pomyslec o przypilnowaniu komisji i glosujacych. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika intix

48. @Tamka

"...Odnosnie alternatywnej metody komunikacji, to mysle, ale nie wiem z ktorej srony to ugryzc, bo sie kompletnie na tym nie znam..."
Wczoraj zrozumiałam, że znasz kogoś, kto zna się na przesyłaniu Mor...
Widocznie źle to odebrałam. Absolutnie nie śmiem Cię tym obarczać.
Przepraszam. Będziemy myśleć wspólnie... 

@Deżawi "...przeczucia (takie "wiem" może być co najwyżej na własny użytek) - to trochę za mało..."
Przepraszam, ale nie bardzo rozumiem.

"...Dopóki nie ma pewności metodycznego mataczenia - bezdyskusyjnie jestem zwolennikiem obowiązku uczestnictwa w wyborach powszechnych..."
Nigdy nie opuściłam wyborów. Natomiast przed ostatnimi wyborami nawoływałam wszystkimi swoimi środkami, aby poszli wszyscy... 
Pisałam o tym wyżej.
Chyba zostałam źle zrozumiana...

avatar użytkownika Tamka

49. @intix

"Wczoraj zrozumiałam, że znasz kogoś, kto zna się na przesyłaniu Mor...Widocznie źle to odebrałam. Absolutnie nie śmiem Cię tym obarczać."

Tez sadzilam, ze sie czegos dowiem od tej osoby, niestety po dzisiejszej rozmowie nic nie wyniklo, niestety. Bede sie zastanawala, sprawa jest otwarta. Nie ma za co przepraszac. Sama chyba troche na wyrost o tym kims pomyslalam, ale jak to zwykle bywa - jako dochodzi do konkretow, to ciezko. Nic to, trzeba dalej probowac. :)T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Deżawi

50. @intix

My się chyba nie najgorzej rozumiemy: "podejrzenie" - jak sama nazwa wskazuje - to przecież żaden "dowód". Czyli nadal wyboru nie mamy - idziemy na wybory! :)

Ostatnio zmieniony przez Deżawi o pt., 17/09/2010 - 02:15.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika Deżawi

51. @Tamka

To byłby ten temat do przerobienia: krótkofalarstwo.


Może jeszcze we wrześniu uda mi się napisać coś w tym temacie (ale nie obiecuję).

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika intix

52. @Deżawi, @Tamka

Rozumiem, że szukamy komunikacji alternatyw...
Oraz, że... Oczywiście idziemy do urn! Innej opcji nie ma. Nigdy nie było.

Bardzo dziękuję jeszcze raz za rozmowę.
Pozdrawiam Serdecznie
3-majmy się


avatar użytkownika Tamka

53. @Deżawi

"To byłby ten temat do przerobienia: krótkofalarstwo"

Wlasnie problem polega na tym, ze to tez mozna zagluszyc sqtecznie. Poza tym trzeba miec sprzet, a to chyba nie jest szeroko dostepne, w sensie cenowym. Tak sie zastanawiam, czy cos takiego jak cb-radio by sie sprawdzilo? Tylko, ze trzeba by bylo na wieksze odleglosci, przynajmniej te 300 km. Nie wiem, czy to w ogole mozliwe, ale warto sie tym zainteresowac :). T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika intix

54. @Tamka, @Deżawi

Witam.
Nie wiem, jak Wy, ale ja poważnie uczę się alf.Mor...
Ponadto zaczynam ćwiczyć kondycję, na wypadek, gdyby trzeba było przemierzać dalsze odlogłości, jak w Afryce... Ponadto... Rower...
Może to wyda się śmieszne...
Może niektórym też wyda się śmieszne, że podjęłam rozmowę o alternatywie komunikowania na wypadek...
Myślę, że każdy pomysł w tej sprawie jest dobry i powinniśmy sobie wszyscy przypomnieć jak porozumiewano się w dobie, kiedy nie było elektroniki...
"...Trzeba wynaleźć /na wszelki wypadek/ inny sposób porozumiewania się, zanim będzie za późno..."
Może ktoś jeszcze zaproponuje inny sposób? Im więcej, tym lepiej...

Pozdrawiam Serdecznie
3-majmy się

avatar użytkownika Deżawi

55. @Tamka, @intix

Krótkofalarstwo w zasadzie nie ma ograniczeń odległościowych, a CB radio ma. Oprócz tego, CB radio wymaga bazy-centrali, podczas gdy krótkofalowcy porozumiewają się bez pośrednictwa. Zgadza się - wszystko polega na specjalnym sprzęcie - niestety.

Może gołębie pocztowe? (ale te najlepsze też są bardzo drogie)

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika intix

56. @Tamka, @Deżawi

"...Może gołębie pocztowe? (ale te najlepsze też są bardzo drogie)..."
Przyznam, że też myślałam o tym, ale  na większą skalę to chyba odpada.
Natomiast ciekawi mnie, czy ktoś z naszych użytkowników posiada...?
Może już mamy, a nie wiemy? Podobnie krótkofalowcy oraz Ci z CB radio...
Może jednak warto o tym też pomyśleć... Wszystkie formy komunikacji dozwolone...
Praktycznie to jest inwestycja chyba na zawsze, poza gołebiami.../istoty żywe/
W każdym razie temat traktuję jako otwarty.

Pozdrawiam Serdecznie
3-majmy się

avatar użytkownika Deżawi

57. Właśnie wydano nakaz aresztowania Ahmeda Zakajewa

- szefa emigracyjnego rządu Czeczenii, mającego w krajach Europy zachodniej status uchodźcy.

Jesteśmy coraz bliżej Mozambiku.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika Tamka

58. @intix, Deżawi

Po pierwsze mam juz materialy dot. wyborow- jak zostac mezem zaufania i czlonkiem komisji. Mysle o tym, zeby z tego zrobic oddzielna notke - zeby sie zainteresowani zapoznali [mam nadzieje jak najwiecej osob]. Co wy na to?

Po drugie - krotkofalarstwo- skoro nie ma przestrzennego limitu to dobry pomysl. @Deżawi, moze bys sie tym zainteresowal, zeby podac podstawowe info, sprzet, chociaz zarys w punktach tak, by potem mozna bylo samodzielnie dalej zbierac informacje i dzialac?

Po trzecie: kazdy sposob jest dobry, zwlaszcza uniwersalny alfabet morsa. @intix, masz jakies dobre zrodla do podzielenia sie? Dzieki.

Reszte spraw, pozniej, bo czas ograniczony. serdecznosci. Tamka

PS. @Deżawi, niestety, ale to prawda, jestesmy coraz blizej Mozambiq, szkoda, ze tak niewielu zdaje sobie z tego sprawe, a moze jest inaczej, tylko sa jakies obawy do wyrazania zdania?

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika intix

59. Tamka

Będę wdzięczna jak zrobisz oddzielną notkę na temat warunków dostania się do komisji wyborczych. Dziękuję

Alfabet Morse'a -  korzystam ze strony http://shk.republika.pl/strony/morsa.htm 
Przygotuję notkę

@Deżawi - rzeczywiście , Panu chyba będzie łatwiej niż nam opracować techniczną stronę w komunikacji, nie wiem, czy Pan będzie mógł poświęcić na to czas, ale tak jak Tamka, będę wdzięczna...

ALL: Cieszę się, że doszliśmy do wspólnych wniosków w temacie alternatywy dla naszej komunikacji...:-) Dziękuję

"...to prawda, jestesmy coraz blizej Mozambiq, szkoda, ze tak niewielu zdaje sobie z tego sprawe, a moze jest inaczej, tylko sa jakies obawy do wyrazania zdania? ..."

Myślę, że to drugie. Wyrażane są opinie w innych notkach, bez porównania do Mozambiku. Stosuje się inne określenia... Znaczenie podobne. Tak myślę.
Tłumaczę to tym /albo chcę tłumaczyć/, że dużo jest notek i trudno jest pisać pod każdą...
 Myślę, że poruszyliśmy w dyskusji ważne kwestie, które są ogólnie dostępne.
To najważniejsze.
Bardzo dziękuję

Pozdrawiam Serdecznie
3-majmy się

avatar użytkownika Deżawi

60. @Tamka

Nie znam dokładnych szczegółów krótkofalarstwa, kiedy zaczynałem się interesować, to wychodziło całkowicie z mody, i znalazło się w "głębokiej niszy". Cena urządzeń to jedno, ale może być problemem legalizacja - potrzebne są specjalne zezwolenia. 


Sytuację z Czeczenią za wcześnie jednoznacznie oceniać - wygląda to na jakąś grę.

Tu jest np. wywiad Władimira Bukowskiego dla Kresów.pl:



"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika Tamka

61. @Deżawi

Cyrk, gra, jak zwal, tak zwal. Ja sie jutro poswiece i posluham co ten zbir sikorski ma na ten temat do powiedzenia - 21:00 na tvn24.
Zaraz poczytam. Na RM ma byc pan Macierewicz.
Mimo wszystko gdybys mogl- bardzo prosze o jakis krotki wstep. Mysle, ze ze sprzetem nie powinno byc problemu, zawsze jest ten portal- all.

@intix
Dzieqje. Tak zrobie. Najgorsza jest bezczynnosc. pozdr. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Deżawi

62. @Tamka

Macierewicz to chyba nie dziś (być może będzie powtarzany z TV Trwam "Polski punkt widzenia"?) 


W sprawie Czeczenii i premiera Ahmeda Zakajewa, oprócz wywiadu z Władimirem Bukowskim, warto wysłuchać krótki komentarz prof. Mirosława Piotrowskiego:


Te krótkofalówki rozpoznam bliżej przy okazji.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika Joanna K.

63. Tamka, dlaczego używasz łacińskiej litery "q" zamiast

pełnego brzmienia? To nie jest po polsku. Czy masz problem z językiem?
Przyznam, że przykro się czyta taki tekst. Nie mówię już o skojarzeniach. Wynika to z Twojej nonszalancji, niewiedzy, czy lekceważenia poprawnej polszczyzny?

Są w życiu rzeczy ważniejsze, niż samo życie.

                              /-/ J.Piłsudski

avatar użytkownika Tamka

64. @Joanna K

"Przyznam, że przykro się czyta taki tekst."

Prosze sobie zatem oszczedzic przykrosci i nie czytac. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika ciociababcia

65. czytałam, ale nie myślaLam,

że to ja będę w Mizambiku, czy ChRL-D. Dzisiaj, w miejsce niektórych nr telefonów w komórce mam numery operatora (play), międzi innymi do Pani Ewy Stankiewicz. Nie ukrywam, że zrobiło mi się straszno. Miałam też 3 próby włamań do komp. ale tego tak bardzo się nie bałam, bło mi tylko żal, że stracę kontakt. Na TVPinfo we wiadomościach pokazali jak wraca do Polski TU154 102. Na silniko górnym (na ogonie) był nr 101. Komu Rosjanie pokazują środkowy palec? nam, czy rządowi? Niektórzy rzyczyli Tuskowi,żeby nie wracał z Grecji.... może spełni się?

ciociababcia

avatar użytkownika Deżawi

66. @ciociababcia: "...nam, czy rządowi?..."

- Nam. Przecież rząd tak samo pokazuje nam te same gesty.

Pozdrawiam.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika Tamka

67. Bardzo przepraszam, dopiero

Bardzo przepraszam, dopiero teraz zauwazylam - w kom. nr 61 powinno byc poslucham.

Na onet.biznes mozna znalezc to:
http://biznestorozmowy.pl/

A zatem stawiaja na rozwoj nowych technologii i internet. To zrozumiale i byc moze jeszcze bardziej niebezpieczne, kto wie. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika intix

68. @Tamka

:-) Na stronie, którą podałaś
"...Czy wyobrażają sobie Państwo życie bez telefonów i komputerów? Czy potrafią sobie Państwo wyobrazić świat bez internetu?..."
W pierwszej chwili pomyślałam, że czytali nasze dyskusje...:-)

"...A zatem stawiaja na rozwoj nowych technologii i internet. To zrozumiale i byc moze jeszcze bardziej niebezpieczne, kto wie. ..."
Stawiają... żeby nami łatwiej manipulować. Już dawno zrozumiałam, że to owszem pomaga nam, ale tak jak powiedziałam, jest bronią przeciwko nam, którą sami kupujemy za własne pieniądze. Dodatkowo... żyj sobie z tym z obawą, że Ci odetną... KONIEC wszystkiego, można sobie piec ciasteczka:-)))

3-majmy się

avatar użytkownika Tamka

69. @intuicja

Dokladnie! Wlasnie to mialam na mysli, pozdr. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Deżawi

70. @intix, @Tamka

Można jeszcze bliżej zaobserwować naiwniutkie zachłyśnięcie się nowymi technologiami:



Pozdrawiam

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika Tamka

71. @Deżawi

:] a tos mnie robawil! hehe...pozdr. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Deżawi

72. We wrześniu 2010 z powodu ulicznych zamieszek zginęło 13 osób

Policja użyła ostrej amunicji do rozpędzenia wielotysięcznych tłumów demonstrantów protestujących wobec zapowiedziom drastycznych podwyżek. Protestujący zwołali się za pomocą SMS (w wolnym tłumaczeniu): "Mozambiczanie: przygotujcie się do wielkiego strajku na dzień manifestacji przeciw podwyżkom cen chleba, wody, energii elektrycznej, benzyny i transportu. Przekaż tą wiadomość dalej". Nadawca do dziś (luty 2011) pozostaje nieznany. Inne zdjęcia można obejrzeć w serwisie BBC News: www.bbc.co.uk/news/world-africa-11182376




7-01-2011 
Jak podaje agencja Reuters [7-01-2011] w Mozambiku, trzeci co do wielkości operator telefonii komórkowej Movitel, zainwestuje w bieżącym roku $120 mln na infrastrukturę (budowa stacji bazowych na peryferyjnych obrzeżach, gdzie nie działają pozostali konkurenci). Movitel należący do wietnamskiego Viettel, ogółem, w najbliższych pięciu latach ma zainwestować w Mozambiku $400 mln.

Ostatnio zmieniony przez Deżawi o czw., 17/02/2011 - 14:59.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika intix

73. Deżawi

Cieszę się, że powrócił Pan do tej notki. Ona /niestety/jest wciąż aktualna. Niedawno  ją wspominałam u siebie w też "starej" notce o komunikacji zastępczej, która powstała w wyniku naszej tu dyskusji...

Natomiast...
"...Policja użyła ostrej amunicji do rozpędzenia wielotysięcznych tłumów demonstrantów protestujących wobec zapowiedziom drastycznych podwyżek. Protestujący zwołali się za pomocą SMS..."

To też może wydarzyć się nie tylko w Mozambiku...

"...Jak podaje agencja Reuters [7-01-2011] w Mozambiku, trzeci co do wielkości operator telefonii komórkowej Movitel, zainwestuje w bieżącym roku $120 mln na infrastrukturę (budowa stacji bazowych na peryferyjnych obrzeżach, gdzie nie działają pozostali konkurenci)...."

???...


Pozdrawiam:)

avatar użytkownika Maryla

74. póki nam nie odcięli


Miejsce: www.isidorus.net
Godzina: 4 kwietnia 2011 00:30

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Deżawi

75. @ intix

Mój wrześniowy wpis oparłem głównie o jeden z największych światowych serwisów prasowych - AFP (Agence France Presse) - artykuł i zdjęcia. Pomyślałem sobie, że tak najbezpieczniej. Jakie było moje zdziwienie, kiedy parę dni temu zobaczyłem, że zdjęcia zniknęły, a linki prowadzą "donikąd". Wczoraj ponad dwie godziny szukałem zdjęć, by przywrócić sens i "ludzki" wygląd notki.

Przy okazji wiem, że nawet duże agencje (a może przede wszystkim one) robią często "porządki" w swoich zasobach (być może przenoszą do archiwum pod nieco inny adres, ale ja tego nie wiem, odsyłaczy żadnych nie zauważyłem, jak dla mnie po prostu ZNIKNĘŁY z sieci).

Również przy okazji, natknąłem się na najnowszą wiadomość, którą postanowiłem się podzielić.

Po pięciu miesiącach od krwawych zamieszek wywołanych skrajną biedą - znalazł się trzeci operator telefonii komórkowej, który w tym roku zainwestuje 120 mln $, a w nadchodzącej pięciolatce 400 mln $

...Wiem, że telefony komórkowe niejednokrotnie ratują ludziom życie, ale w Mozambiku, na 20 mln ogółu mieszkańców, 25% posiada telefony komórkowe, z czego jedynie połowa korzysta z energii elektrycznej.

Wiadomość ze stycznia br. jest jednoznaczna: przybędzie nowych posiadaczy telefonów komórkowych.

Pozdrawiam serdecznie.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika intix

76. Deżawi

"...Jakie było moje zdziwienie, kiedy parę dni temu zobaczyłem, że zdjęcia zniknęły, a linki prowadzą "donikąd". ..."

Deżawi... Na przestrzeni ostatnich miesięcy bardzo wiele cennych dokumentów a także filmów na YT znika...
Być może niepotrzebnie to powiem ale chciałabym aby Pan wiedział iż doceniam to bardzo, że zadał Pan sobie wiele trudu by odtworzyć dla nas tę notkę. Wiem, że to wymagało czasu...
Pamięta Pan zapewne naszą rozmowę /w notce o Obrońcach Krzyża/o kopiowaniu do archiwum domowego dla potomnych naszych notek, opisujących ważne wydarzenia...
Mam jednak nadzieję, że Nasze BM jest bezpieczne...
Natomiast jeśli chodzi o tę wielką inwestycję...
Tam przecież panuje wielki głód i szerzą się choroby... Nie ma pomocy...
Nie potrafię tego wszystkiego pojąć... To wszystko nie tak być powinno...
Wbrew pozorom Polska jest bardzo blisko Mozambiku, coraz bliżej... Dochodzimy...

Pozdrawiam serdecznie.

avatar użytkownika Deżawi

77. Movitel GSM

16 listopada 2010 r., amerykańska agencja Bloomberg podała, że operator telefonii komórkowej Movitel w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy rozpocznie inwestycje ($436 mln do 2015 r.) mające na celu przejęcie 5-15% całego rynku konsumentów, co w 2015 r. może się podwoić do 30%. 


Obecny podział rynku użytkowników telefonów komórkowych w Mozambiku: 

Mcel (najstarszy operator, od 1997 r.) - 4 mln abonentów 
Vodacom (Vodafone Group; od grudnia 2003 r.) - prawie 3 mln abonentów 

Według raportu "Frost & Sullivan" (lipiec 2009) do roku 2015 dochody z telefonii komórkowej mogą wzrosnąć nawet czterokrotnie do $1,8 mld. 

Nowy operator GSM Movitel należy do wietnamskiego Viettel z siedzibą w Hanoi.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika Deżawi

78. BBC: Zablokowane SMS-y

BBC (14-09-2010) informuje o piśmie rządu Mozambiku polecające zablokować połączenia SMS operatorów sieci telefonów komórkowych.


Pismo Narodowego Instytutu Łączności (National Communications Institute) lub INCM (Instituto Nacional das Comunicações de Moçambique) - posiada logo INCM oraz podpis i pieczęć urzędnika - wysłano do Mediafax (newsletter).

Dwaj najwięksi operatorzy GSM w Mozambiku - "mcel" i "Vodacom" - oficjalnie na raport nie zareagowali.

Jednak w czasie zamieszek 1/2-09-2010 połączenia SMS w telefonach komórkowych w systemie prepaid ("doładowania" kont przedpłatami, a więc tych, których jest najwięcej) - były zablokowane.







"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika Deżawi

79. System 'XKeyscore'

Internetowy system 'XKeyscore' pozwala na szczegółowy podgląd skrzynek e-mail, ściąganych plików, numerów telefonów, rozmów na czacie (priv).

System w użyciu NSA (Agencji Bezpieczeństwa Narodowego USA) od co najmniej 2008 r.

Za brytyjskim dziennikiem Guardian: 'Nasz Dziennik', Snowden ujawnił dalsze szczegóły, 1 sierpnia 2013 r.

=============

Biały Dom rozczarowany zezwoleniem dla Edwarda Snowdena na opuszczenie lotniska Szeremietiewo.

(Szczyt Obama-Putin pod znakiem zapytania, Nasz Dziennik, 1 sierpnia 2013).

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika Maryla

80. Niemieckie koncerny wplątane

Niemieckie koncerny wplątane w inwigilację. Korzystają z systemu XKeyscore Siedem koncernów telekomunikacyjnych, wśród nich Vodafone i British Telecom, w znacznie większym stopniu, niż przyznają, wplątane są w inwigilacyjną działalność służb wywiadu.
Prezentacje multimedialne, udostępnione m.in. niemieckim mediom "Sueddeutsche Zeitung" i NDR, nie pozostawiają wątpliwości. "Prezentacje są tym, co Snowden od początku nazywał klejnotami koronnymi" - pisze w swoim piątkowym wydaniu "Sueddeutsche Zeitung" (SZ). Dostarczają nazw siedmiu koncernów telekomunikacyjnych, zaopatrujących służby wywiadu we wszystkie możliwe dane. Są to: Verizon Business, British Telecommunications, Vodafone Cable, Global Crossing, Level 3, Viatel i Interoute.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Deżawi

81. Lavabit - zlikwidowana?

Założyciel amerykańskiego dostawcy poczty internetowej 'Lavabit' (400 tys. użytkowników z możliwością specjalnego szyfrowania korespondencji):

'Zostałem zmuszony do podjęcia trudnej decyzji: stać się wspólnikiem w przestępstwie przeciwko Amerykanom, czy zamknąć Lavabit po prawie 10 latach ciężkiej pracy'.

'Zemsta za Snowdena?', Nasz Dziennik, 9.08.2013.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika gość z drogi

82. Deżawi ,nas już posłuchują

od dawna
pozdrowienia

gość z drogi

avatar użytkownika Deżawi

83. W Polsce za 2012 r. prawie 2 mln wniosków służb specjalnych

- do operatorów telefonicznych i internetowych.

@ gość z drogi: Pozdrawiam serdecznie. Tak, na to wychodzi, że od dawna i to wszyscy, których na to stać.

Polecam bardzo ciekawe publikacje (napisane łatwym, przystępnym językiem) o zaawansowanych technikach szpiegostwa komputerowego i technologiach zbierania informacji o obywatelach.

Cykl blogera 'SebaZ' na portalu www.dobreprogramy.pl pod wspólnym tytułem 'Inwigilacja, szpiegostwo i podsłuchy':

Część 1 (16.06.2013) o PRISM i polskim 'Harnaś'

Część 2 (21.06.2013) o amer. ECHELON i jego rosyjskim odpowiedniku SORM oraz... tajnej bazie amer. na Mazurach (w dyskusji pod artykułem wzmianka o śledzeniu tragicznego lotu do Smoleńska 10.04.2010).

Część 3 (3.08.2013) o programie 'Carnivore'

Przykładowy link do części 2:

http://www.dobreprogramy.pl/SebaZ/Inwigilacja-szpiegostwo-i-podsluchy-2,...

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika Deżawi

84. O systemach: rosyjskim 'SORM' i europejskim 'CleanIT'

O globalnych systemach inwigilacji: rosyjskim 'SORM' i europejskim 'CleanIT' pisał też bardzo ciekawie (jak zwykle!) pan Aleksander Ścios:

[1] 'SORM', 4.07.2013: http://bezdekretu.blogspot.com/2013/07/snowden-agent-zniewolenia.html?m=1

[2] 'CleanIT', 28.06.2013: http://bezdekretu.blogspot.com/2013/06/nasi-i-obcy-w-strone-ukladu-warsz...

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika Deżawi

85. Ambasador USA wezwany na dywanik (Nasz Dziennik, 3.09.2013)

'MSZ Brazylii wezwało wczoraj ambasadora USA w związku z elektronicznym inwigilowaniem przez amerykańską Agencję Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) korespondencji prezydent Dilmy Rousseff...'

Całość:

http://www.naszdziennik.pl/swiat/52818,ambasador-usa-wezwany-na-dywanik....

Aż nie mogę się powstrzymać od zadania pytania: kiedy ostatni raz rząd Polski (którykolwiek!) wezwał na dywanik ambasadora (jakiegokolwiek!)?

Dla cmokających z zachwytu, że Polska ma poprawne stosunki ze wszystkimi wokół, podam trzy przykłady z ostatnich miesięcy:

1/ Ośmieszanie Polski na międzynarodowym forum przez członków rządu Izraela (w związku z 'ubojem rytualnym').

2/ Wszelkie okoliczności dotyczące propagowania niemieckiego paszkwilu pt. 'Nasze matki, nasi ojcowie'.

3/ Niemiecka propaganda o 'polskich obozach koncentracyjnych'.

Wszystkie trzy przykłady zdecydowanie wyczerpują znamiona, by wezwać ambasadorów na dywanik.

Wezwać tak po prostu dla wyjaśnienia wątpliwości.

Wątpliwości o... wolność i niezależność, którą podobno mamy od 1989 r., i którą podobno będziemy świętować w przyszłym, 2014 r.

Tak mnie zastanawia ta nasza 'wolność' w kontekście zawezwania na dywanik ambasadora USA przez MSZ Brazylii.

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika gość z drogi

86. @Deżawi :) dzięki.... :)

troszkę mnie nie było...ale właśnie zajrzałam dzisiaj i zaraz wracam na podany przez Ciebie link
serdecznie pozdrawiam...:)

gość z drogi

avatar użytkownika Deżawi

87. Putin rozrywa sieć internetu?

Zapowiada się wojna - w cyberprzestrzeni.

Ze względów bezpieczeństwa rosyjski rząd porzucił amerykańskie iPody (Apple) na rzecz koreańskich Samsungów. Oprócz tego Władimir Putin zapowiedział, że Rosja wzorem Japonii i Chin rozpocznie prace nad własnym systemem elektronicznych kart kredytowych typu VISA i MasterCard[1].

Kilka dni temu, tuż przed Wielkanocą (24 kwietnia 2014) Władimir Putin powiedział, że za stworzeniem internetu stoi CIA.

Następnego dnia (25.04.2014) sędzia federalny USA James Francis wydał wyrok nakazujący przeszukanie poczty Microsoftu na serwerze w Irlandii[2].

= = = = = = = = = =

[1] Adam Golański, 'Z obawy przed szpiegostwem rosyjski rząd rezygnuje z iPodów - wybiera sprzęt Samsunga', Dobre programy, 27 marca 2014.
http://www.dobreprogramy.pl/Z-obawy-przed-szpiegostwem-rosyjski-rzad-rez...

[2] Adam Golański, 'Amerykański nakaz przeszukania ważny dla serwerów znajdujących się w Europie', Dobre programy, 28 kwietnia 2014.
http://www.dobreprogramy.pl/Amerykanski-nakaz-przeszukania-wazny-dla-ser...

"Moje posty od IV 2010"                                              

avatar użytkownika intix

88. Nadchodzą... (?)



ZeroHedge.com

USA
2022-10-01

Tej zimy w Europie może brakować nie tylko ogrzewania: telefony komórkowe mogą być kolejne na liście. Dzieje się tak dlatego, że jeśli przerwy w dostawie prądu lub racjonowanie energii wyeliminują części sieci komórkowych w całym regionie, telefony komórkowe mogą ne działać w Europie tej zimy, jak wynika z najnowszych raportów Reutersa.

(...)
CAŁOŚĆ: https://www.prisonplanet.pl/nauka_i_technologia/nadchodza_wylaczenia,p1217994791


.