Pierwsza wystawa katastrofy Smoleńskiej w Wiedniu, oczami naocznego uczestnika!

Byłem na tym koncercie Pawła Piekarczyka w Wiedniu!

Nie bylem jeszcze na koncercie Leszka Czajkowskiego!Poniżej zdjęcie L.Czajkowskiego

 Ma ładny głos,teksty świetne i  własną muzykę.

   A wiec, mogę napisać,ze właściwie to szedłem na spotkanie z redaktorem Gazety Polskiej,Panem Sakiewiczem!
Niestety nie było Pana Sakiewicza w piwnicy TAKT w   piątkowy wieczór,bo się podobno spóźnił na pociąg w wersji przekazanej mi przez Pana Pawła Piekarczyka!


Zdarza się,pociągi lubią odjeżdżać punktualnie,  właśnie wtedy punktualnie, jak my udajemy się w podroż.Jakby wiedział pociąg,ze my będziemy udawali się w podroż z  ciężkimi walizkami!I tak pewnie było  w przypadku Pana Sakiewicza,jak w tym starym kawale o babci z walizkami na peronie,która patrząc na oddalający się pociąg mówi:

-lepiej późno niż wcale!


No nic,ale ja nie o pociągu, a właśnie, o czym to ja chciałem pisać? Już wiem.

O wystawie w Wiedniu z katastrofy Smoleńskiej!

Dodam o pierwszej takiej wystawie, która się nie odbyła!

A podobno  Polonia tłumnie odwiedzała  wystawę!

Że co?że zdjęcia wisiały i się odbyła wystawa,że przecież nie mogli okłamać   na niezalezna.pl  pisząc,że pierwsza zagraniczna,tłumnie odwiedzana wystawa i ze redaktor Sakiewicz wespół z współpracownikami otwierał ta wystawę i że przecież powielili wiadomości tu:

http://niezalezna.pl/artykul/wystawa_smolenska_w_wiedniu/40544/1

niezalezna.pl

W   piątek  otworzono w Wiedniu pierwszą zagraniczną wystawę poświęconą   katastrofie  smoleńskiej. Ekspozycję zorganizował wiedeński klub "Gazety   Polskiej" i  "Gazeta Polska".

Otwarta   w piątek w stolicy Austrii  wystawa cieszy się dużym powodzeniem wśród   wiedeńskiej Polonii. W  otwarciu ekspozycji uczestniczyli członkowie   tamtejszego klubu "Gazety  Polskiej", a także redaktorzy i   współpracownicy tygodnika. Tego samego  dnia odbył się także koncert   Pawła Piekarczyka.

Na   wystawie znalazło się ponad 20  zdjęć pokazujących wydarzenia związane  z  katastrofą smoleńską:  uroczystości pogrzebowe, żałobę po tragedii,   walkę o upamiętnienie  ofiar, zaniedbania Rosjan przy zabezpieczeniu wraku Tu-154.

To pierwsza taka ekspozycja poza granicami Polski.

Organizację  podobnych wystaw w innych  państwach, m.in.  w Parlamencie Europejskim,  zapowiedział niedawno  Antoni Macierewicz,  przewodniczący sejmowego  zespołu ds. wyjaśnienia  katastrofy  smoleńskiej.

Niezalezna.pl

Będąc na koncercie, a czytając dwa dni później w niedzielny wieczór,  nieprawdziwe informacje na prawdziwie poważnym prawicowym portalu niezalezna.pl, myślałem,ze przegapiłem pierwszą wystawę o katastrofie Smoleńskiej z Wiednia,  siedząc TAKTownie w piwnicy o nazwie TAKT w piątkowy wieczór.O mój Boże.To nie mogło mi się zdarzyć,pomyślałem TAKTownie,oczywiście  będąc w domu!

A jednak.Media nie kłamią!?

Znamy to??!

Ale żeby Sakiewicz tak kłamał nieTAKTownie???

Wymienilem z nim parę sms-ów,w następnej notce upublicznię te sms-y, bo są naprawdę świetne!

Pośmiejemy się, oczywiście że TAKTownie z Pana redaktora,który zadrwił, oczywiście że TAKTownie, z NAS, POLONUSÓW na całym świecie, pisząc nieprawdę na Jego portalu o wystawie, której nie było!!!

"kanadyjka: ale jest czesc niezaleznej prasy i to wlasnie daje mi nadzieje!  24-10-2010 22:32

Wspaniale Polonia z Wiednia! Zycze Powodzenia! I zaluje ze jestem tak daleko i nie moge byc z WAMI! Nie mam zadnej nadziei ze podobna akcje moznaby bylo zrobic w Kanadzie. Znam polityczne przekonania "dziennikarzy" z polonijnego programu telewizyjnego w Toronto. To zwolennicy PO. Nie wiem czy wszyscy ale widzialam program gdzie prowadzacy wyraznie wyrazil support dla partii Tuska i Komorowskiego. Zgloszony przeze mnie sprzeciw o tak duzym upolitycznieniu programu tylko potwierdzil moje zle przypuszczenia. Niestety!!!"

"DZIEKAN: Ponownie Emigracja 24-10-2010 21:53 

Żal wielki ogarnia ,że tak naprawdę o katastrofie smoleńskiej rzetelnie mówi się na emigracji.Boże co stało się z Polską.Czy mamy zadaną tylko tragedię? Cierpienia niewinnych,rozpacz najmniejszych?Taki nasz los?"

Wystarczy Panie Sakiewicz?

Dla mnie nie!Wie Pan dlaczego?

Bo na portalu niezalezna.pl pisze Pan wciąż nowe artykuły, ale nie ma Pan odwagi TAKTownie przeprosić za mistyfikacje?

Ze nie wyszło po prostu,ze jest Panu przykro?
I byłoby wtedy TAKTownie z Pana strony!

Ale nie uczynił Pan nic, zwodząc mnie dwa dni głupimi odpowiedziami prosząc Pana o rzetelna odpowiedz  i Pana współpracownika Ryszarda Kapuścińskiego!!!

Nie tak się szanuje śmierć Prezydenta i osob poleglych w katastrofie Smolenskiej w piwnicy TAKT z   pod patronatem GP!!!

Idąc pod wskazany adres, wchodząc do garażu pytam czy mogę kupić bilet?

-Nie nie może Pan-odpowiada mi pan Andy Waligóra.

-Wysłałem panu e-mail rezerwując tym samym miejsce-mowie.

-Nie czytałem e-mail od pana,miejsca są ograniczone i to jest spotkanie zamknięte!

Zignorowałem tego gościa i wszedłem do piwnicy nieTAKTownie.

Tak,byłem tam w tej piwnicy TAKT. Widziałem zdjęcia z katastrofy Smoleńskiej, ale w piwnicy pod nazwa TAKT pani właścicielka nieTAKTownie   zabroniła mi robić zdjęcia .

Coz było robić.TAKTownie zapytałem,
- dlaczego nie można robić zdjęć?

TAKTownie odpowiedziała mi właścicielka piwnicy pod nazwa TAKT,ze
- to jest spotkanie kabaretowe!

-Ależ te wiszace tu zdjęcia, to pani zdaniem kabaret -zapytałem?

-Ale to jest spotkanie APOLITYCZNE-odpowiedziała mi TAKTownie pani właścicielka piwnicy pod nazwa TAKT.

Jakby nie było, na stronie internetowej jest napisane „Strefa wolnego słowa”?Wiec skąd ta apolityczność?

Cóż było robić?przecież czekam na spotkanie z Panem Sakiewiczem,wiec nie wchodzę w spór nieTAKTowny,bo jeszcze kobiecina będzie skłonna zamknąć piwnice i co wtedy?Dać ludziom wolność to nie wiadomo do czego są zdolni?
Juz ci komuniści wiedzieli dlaczego nam wolności nie dawali!

A na imprezie apolitycznej, TAKTownie, pan,który organizował koncert Pawła Piekarczyka, Andy Waligóra, TAKTownie,a jakżeby inaczej,nie wspomniał uczestnikom o otwarciu wystawy o katastrofie Smoleńskiej ani jednym słowem.Moze ta duża dawka TAKTu ze strony pana Andy Waligóry spowodowała, ze zapomniał wziąć  wstęgę z domu,zapomniał goździka i medalu do klapy, jak za dobrych czasów Gierka.Moze.

"Rączka, buźka, klapa, goździk"

1090 Wien, Ingen-Housz-Gasse 2, Piwnica „TAKT”, godz. 19:00

„Strefa wolnego słowa” -   koncert Pawła Piekarczyka

Org.: Andy Waligóra

Bilety wstępu

 Wystąpił tam również młody człowiek,Radosław Kunecki,o którym mogę napisać,ze urodził się w Wiedniu,ale jak sam mówi jest Polakiem.Zaśpiewał dwie piosenki w czasie udanego koncertu Pawła Piekarczyka.

Takich koncertów chciałoby się w Wiedniu więcej w wykonaniu  Radosława Kuneckiego!

 P.S.

Pewien komentarz duzo mówiacy o charakterach" sępów cmentarnianych",a wszystko pod szyldem Gazety Polskiej!

sws.wieden: a´ popos raczej .......... i jest ciekawie

Zupełnie przypadkowo podobno, zamieniono sens imprezy, chociaż jak się okazało
to było jedno „pasmo sukcesów” . Akustycznie, wizualnie, smakowo raczej okejowo.
Część zdjęć z wystawy „ SMOLEŃSK 2010 ” pokazana okazjonalnie, doprowadziła
do następnego sukcesu; dostaliśmy ponad 350 maili z zapytaniem o adres WYSTAWY.
Wszystkich zainteresowanych powiadomimy oczywiście, gdy tylko zostanie wszystko
przygotowane na ostatni guzik, a więcej informacji … sws.wieden@gmail.com.
Do sukcesów należy również zliczyć odkrycie „AGENTA” , zupełnie niestety innego
formatu niż agent TOMEK, ale zawsze coś, dlatego postanowiliśmy dzień 25 listopada
nazwać MIĘDZYNAROWOWYM DNIEM AGENTA.