II Grecja coraz bardziej pewna, oby nie II Syria...ustawa o środkach przymusu

avatar użytkownika Maryla

W nowej ustawie o środkach przymusu pojawia się nowa kategoria środków "ogłuszających", które mogą powodować "dysfunkcję niektórych zmysłów". W proponowanym katalogu środków przymusu znajdują się:

"Środki powodujące dysfunkcję niektórych zmysłów lub organów ciała, o właściwościach:
a) obezwładniających,
b) łzawiących,
c) ogłuszających,
d) olśniewających"

http://bip.mswia.gov.pl/portal/bip/218/19703/Projekt_zalozen_projektu_ustawy_o_srodkach_przymusu_bezposredniego_i_broni_palne.html

Czy rządzący szykuja sie na wojnę ze społeczeństwem? Minister Julia Pitera w odpowiedzi na zapytanie o zakup przez policję urządzeń do paralizowania dźwiekiem LRAD odpowiedziała :

"wynikało z konieczności doposażenia Oddziałów Prewencji Policji w związku z zabezpieczeniem spotkań zaplanowanych w ramach Polskiej Prezydencji w Radzie UE". Prezydencja trwa, skończy się w grudniu, skąd więc projekt rozszerzający tak niebezpieczny katalog środków przymusu? Kto zapłaci za skutki zdrowotne ewentualnego użycia tych wszystkich środków do walki - no właśnie - z kim?

Kto w Polsce zagraża przebiegowi prezydencji w taki sposób, że doposaża się Policję jak na wojnę?

PiS chce debaty w Parlamencie Europejskim o stanie polskiej demokracji i wolności słowa.Najwyższy czas, oby zajęli sie też projektem tej ustawy, bo sprawy naprawdę ważne jakoś umykają posłom opozycji.

"Syryjskie służby bezpieczeństwa mogły popełnić zbrodnie przeciwko ludzkości w czasie majowego oblężenia miasta Talkalach - oceniła w środę organizacja broniąca praw człowieka, Amnesty International, która oparła się na relacjach świadków.

- Relacje, które słyszeliśmy od świadków wydarzeń w Talkalach, rysują bardzo niepokojący obraz systematycznego nadużywania siły w celu "zmiażdżenia" protestów przeciwko syryjskiemu prezydentowi Baszarowi el-Asadowi - powiedział zastępca dyrektora AI na Bliski Wschód i Afrykę Północną Philip Luther."

 

12 komentarzy

avatar użytkownika Sierota

2. "Środki powodujące dysfunkcję niektórych zmysłów lub organów

ciała o właściwościach a) obezwładniających, b) łzawiących, c) ogłuszających, d) olśniewających"

Ustawodawcy chyba nie przewidzieli, że środki olśniewające mogą powodować skutki odwrotne od zamierzanych ;-)

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

3. Do Pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo,

Tusk i Komorowski robią więcej niż wszystko by wygrać kolejne wybory. Tyle, że do tego jest potrzebny stan wojenny i ZOMO.

Ukłony moje najnizsze

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Joanna K.

4. Może się mylę, ale podobne głośniki jak w Wawie

mogące emitować dźwięk do 130 decybeli /czyli trwale uszkadzające słuch prawie natychmiast/ montowane są już w innych miastach - jako wyjaśnienie podają, ze "dla obsługi i doskonałego nagłośnienia zgromadzeń" .
Hmmmm, ...tak wyjaśniają władze , a lemingi ciekawe jak wróble, pragną usłyszeć jak to działa, takie ładne, spłaszczone sobie głośniczki, kiedyś okupant zakładał szczekaczki, te są podobne, tylko podobno pierońsko drogie no i te ich zdolności.

Są w życiu rzeczy ważniejsze, niż samo życie.

                              /-/ J.Piłsudski

avatar użytkownika Maryla

5. ciekawe, który z tych środków będą stosować policjanci ścigający

na piechotę (bo brak na benzynę) piszący ołówkiem (bo brak kasy na papier do drukarki, a nawet spinacz) i nie przeszkoleni, bo ci z doświadczeniem uciekną na emeryturę w stosunku do złodziei ?

"Co trzy godziny ginie w stolicy samochód. Po spadku rok temu liczba kradzieży wzrosła do lipca o 11 proc. Nadal największym powodzeniem u złodziei cieszą się auta japońskie - informuje "Życie Warszawy".

Najczęściej samochody są kradzione na części. Policjanci obserwują też powrót z "emigracji" członków gangów m.in. z grup wołomińskich i działających w okolicach Pruszkowa. Jeszcze dwa lata temu wygodniej było im grasować w Niemczech, we Włoszech, w Hiszpanii czy Austrii. Teraz niektórzy doszli do wniosku, że opłaca się wrócić do kraju. "

"Środki powodujące dysfunkcję niektórych zmysłów lub organów ciała, o właściwościach:
a) obezwładniających,
b) łzawiących,
c) ogłuszających,
d) olśniewających"

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika sierp

6. Komisja Europejska nałożyła karę na polską policję

Za nieprawidłowości z czasów Kornatowskiego - na system informatyczny dofinansowywany z funduszy unijnych nie zorganizowano przetargu.

http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/344774,komisja-europej...

avatar użytkownika spiskowy

7. To nigdy nie bedzie druga Grecja

W Grecji ludzie autentycznie zaczynaja pojmowac co sie dzieje. w Polsce mimo zlodziejskiej grabiezy majatku wiekszosc zdaje sie wierzyc, ze to jest NOWOCZESNE I POSTEPOWE.

Maryla, nie ludz sie, nie bedzie zadnej drugiej Grecji.
To jest 2 Grecja o 89 roku i nikt nie fika.

Polska to jest 1504 kolonia.
A nie zadna Grecja.

Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.

avatar użytkownika Maryla

8. @spiskowy

II Grecja - Idziemy drogą Grecji... Szef Eurogrupy Jean Cloude Juncker - Grecy stracą suwerenność
zas przygotowania władzy wyglądają na II Syrię

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

9. Grecja, Portugalia, kto nastepny?

Related

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

10. podsłuchy

Sądy odmawiają założenia podsłuchów tylko w 1 procencie spraw, które trafiają do nich z policji, ABW, AW, SKW, CBA czy innych służb

W zeszłym roku policja i inne uprawnione służby wystąpiły o zarządzenie podsłuchu łącznie wobec 6723 osób, ale samych podsłuchów było więcej, bo wnioski mogły dotyczyć tej samej osoby więcej razy, np. dlatego, że korzystała ona z więcej niż jednego telefonu.

Taką informację przedstawił senackiej komisji praw człowieka, praworządności i petycji pierwszy zastępca prokuratora generalnego Marek Jamrogowicz. Zgodnie z ustawą o prokuraturze, komisja ta przyjęła do wiadomości informację statystyczną o stosowaniu kontroli operacyjnej wobec obywateli przedłożoną po raz pierwszy w historii przez prokuratora generalnego.

Informacja jest wykonaniem styczniowej nowelizacji ustawy o prokuraturze, gdzie wprowadzono zasadę, że prokurator generalny będzie przedstawiał Sejmowi i Senatowi coroczną, jawną informację o liczbie wniosków i przypadków zastosowania technik operacyjnych oraz o efektach sądowego i prokuratorskiego nadzoru nad tymi czynnościami. 21 czerwca prokurator generalny Andrzej Seremet przesłał odpowiednią informację marszałkom obu izb. Jak mówił w środę Jamrogowicz, wprawdzie w tym roku Seremet miał na to czas do 31 grudnia, ale "uznając sprawę za bardzo ważną i istotną", zdecydował, że już teraz przygotuje odpowiednie zestawienie.

Z dokumentu wynika, że w 2010 r. wszystkie uprawnione organy (policja i pozostałe służby) skierowały wnioski o zarządzenie kontroli i utrwalanie rozmów lub wnioski o zarządzenie kontroli operacyjnej łącznie wobec 6723 osób. Wobec 6453 osób sąd zarządził kontrolę i utrwalanie rozmów lub kontrolę operacyjną. Odmówił tego wobec około 1 procenta osób - 52. Wobec 218 osób zgody na wnioski o kontrolę operacyjną nie wyraził prokurator - wynika z informacji Seremeta.

Zgodnie z ustawą w statystycznej informacji osobno wyszczególniona jest działalność policji w materii podsłuchów. Jak podał Seremet, policja wnioskowała o zarządzenie kontroli operacyjnej łącznie wobec 5824 osób, a sąd zarządził taką kontrolę wobec 5594 osób; odmówił jej zarządzenia wobec 41 osób, a na wnioski o kontrolę operacyjną wobec 189 osób zgody nie wyraził prokurator.

Z dokumentu wynika, że Żandarmeria Wojskowa, Straż Graniczna, Biuro Ochrony Rządu, ABW, Agencja Wywiadu, Służba Kontrwywiadu Wojskowego, Służba Wywiadu Wojskowego, CBA (czyli pozostałe służby mające prawo stosować techniki operacyjne) wnioskowały o podsłuch łącznie wobec 1129 osób. Nie wiadomo, w ilu przypadkach odmówiono na to zgody - czy to na etapie prokuratorskim, czy sądowym.

W 2008 r. doszło do tajnego wystąpienia w Sejmie ówczesnego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego dotyczącego podsłuchów. Jak ujawniła wtedy "Rzeczpospolita", podał on, że w 2007 r. o 18 proc. wzrosła liczba wniosków policji o kontrolę operacyjną, a o 25 proc. wzrosła liczba takich działań policji w trybie niecierpiącym zwłoki, co potem akceptowały sądy. Prokuratorzy odmówili zgody wobec 2 proc. ogółu wniosków policji, a sądy - 0,5 proc. W 2007 r. ówczesny minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro ujawnił tylko, że w 2006 r. policja złożyła o 4,6 proc. mniej wniosków o podsłuchy niż w 2005 r., a ABW - o 5,3 proc. mniej.

PAP

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

11. A Dzisiaj ?

Dzisiaj jesteśmy wszyscy juz POdsłuchiwani,tak na wszelkij słuczaj,jak bedzie trzeba,to sięgną do odpowiedniej "szufladki" i PO krzyku

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

12. PiS wniósł o odrzucenie projektu ustawy o środkach przymusu

http://wpolityce.pl/depesze/48566-pis-wniosl-o-odrzucenie-projektu-ustaw...

(..)Wniosek PiS Sejm rozstrzygnie w głosowaniu. Pozostałe kluby podczas środowej debaty nad projektem autorstwa MSW uznały, że istnieje potrzeba uchwalenia regulacji i kompleksowego prawnego porządkowania tych zagadnień wkraczających w sferę bezpieczeństwa i wolności obywatelskich. Przepisy dotyczą ponad 20 formacji i podmiotów mogących używać środków przymusu.

Marek Biernacki (PO) ocenił, że projekt jest jednym z najważniejszych omawianych w ostatnich latach w Sejmie. Dodał, że propozycja została przygotowana solidnie, a podczas jej opracowywania "wzięto pod uwagę oczekiwania służb, czasem także oczekiwania formułowane nieco na wyrost".

W trakcie debaty przedstawiciele poszczególnych klubów wskazywali na szczegółowe kwestie wymagające dopracowania podczas dalszych prac legislacyjnych. Ponadto oceniali, że uprawnienia niektórych formacji zostały w projekcie określone zbyt szeroko.

Wątpliwości budzi zakres uprawnień strażników gminnych i miejskich oraz inspektorów transportu drogowego

- zaznaczał Mirosław Pawlak (PSL).

Mimo że pierwsza wersja zakładała rezygnację ze strzału ostrzegawczego, MSW zdecydowało, że nadal będzie on wymagany. Funkcjonariusz przed użyciem broni będzie musiał okrzykiem zidentyfikować formację, do której należy (np. krzyknąć: "Policja!"). Jeśli osoba nie podporządkuje się wcześniejszemu wezwaniu funkcjonariusza, powinna zostać ostrzeżona o oddaniu strzału ostrzegawczego: "Stój, bo strzelam!".

Jeśli zignorowane zostanie również i to ostrzeżenie, funkcjonariusz odda strzał ostrzegawczy w bezpiecznym kierunku. Jak jednak głosi projekt ustawy "od procedury (...) lub jej poszczególnych elementów, w szczególności od oddania strzału ostrzegawczego można odstąpić, jeżeli ich zrealizowanie groziłoby bezpośrednim niebezpieczeństwem dla życia lub zdrowia uprawnionego lub innej osoby".

W ocenie Tadeusza Woźniaka (SP) w przepisach nowej ustawy powinna zostać także uregulowana kwestia tzw. strzału ratunkowego, czyli prewencyjnego zastrzelenia uzbrojonego i groźnego przestępcy. Według niego poza sejmową komisją spraw wewnętrznych projektem powinna zająć się też komisja sprawiedliwości i praw człowieka.

Jeśli projekt wejdzie w życie, BOR i ABW nie będą mogły już używać jako środków przymusu bezpośredniego kaftanów bezpieczeństwa oraz pasów obezwładniających. Z kolei m.in. ABW, BOR oraz straże - ochrony kolei, marszałkowska, leśna i łowiecka - zyskają prawo do używania paralizatorów, a sama ABW - także psów służbowych jako środków przymusu bezpośredniego. Funkcjonariusze Służby Więziennej, którzy dotąd mogli posługiwać się paralizatorem jako środkiem przymusu bezpośredniego, zrezygnowali z takiej możliwości.

Według projektu nie będzie można używać środków przymusu bezpośredniego - z wyjątkiem siły fizycznej w postaci technik obezwładniających - wobec kobiet w widocznej ciąży oraz osób, których wygląd wskazuje, że albo mają 13 lat lub mniej, albo są niepełnosprawne ruchowo. Wobec tych osób będzie można użyć ostrzejszych środków przymusu bezpośredniego, tylko jeżeli te osoby będą zagrażały życiu lub zdrowiu innych osób, a broni palnej - jedynie dla odparcia bezpośredniego, bezprawnego zamachu na życie lub zdrowie.

W projekcie wprowadza się nowe środki przymusu bezpośredniego, m.in.: narzędzia i środki do pokonywania zamknięć budowlanych i innych przeszkód (materiały wybuchowe), środki pirotechniczne o właściwościach ogłuszających lub olśniewających (granaty hukowo-błyskowe, petardy). Zrezygnowano ze stosowania tzw. prowadnic. Nie będzie używana także broń gazowa, blokady stawu kolanowego czy zasłony na twarz.

Zdaniem Krystyny Łybackiej (SLD) problemem może okazać się krótki termin, jaki pozostał nauchwalenie zaproponowanych, skomplikowanych przepisów. W maju 2012 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy kilku ustaw, odnoszących się m.in. do policji, a które dotyczą zasad stosowania przymusu bezpośredniego i odsyłają do rozporządzeń, są niezgodne z konstytucją. Regulacje te stracą moc 5 czerwca 2013 r. i wtedy ma wejść w życie nowa ustawa.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl