KOD potrzebny od zaraz

avatar użytkownika wiktorinoc

To się dzieje na naszych oczach. Nie można dłużej zwlekać. Widać jasno, że nikt nie jest bezpieczny, a zdegenerowany aparat państwowy cofa się w przyspieszonym tempie. Na razie jesteśmy w latach 70-tych, ale jeśli szybko nie zawiąże się następca Komitetu Obrony Robotników, jakiś np. Komitet Obrony Demonstrantów, możemy się nie zatrzymać i wylądować ponownie w latach 50-tych, albo dojść i do brunatnych lat 30-tych.


Prawnicy potrzebni od zaraz. Najwyższa pora, aby zacząć koordynować obywatelskie działania osłonowe. Wiadomo że to już się dzieje. To dzięki interwencji blogerki Rebeliantki i Porozumienia Rawskiego wyszedł na wolność Goczyński. Lecz cały czas siedzi w więzieniu bez wyroku, pobity na komisariacie Piotr Staruchowicz. Teraz do grona represjonowanych dołączył skazany Daniel Kloc.

To już nie są żarty. To nie jest kwestia bezczynności wobec naruszenia prawa przez policjantów. To jest rozszerzenie szykanowania na zwykłych obywateli. Dotąd wsadzano pod lipnymi zarzutami do tymczasowego aresztu. Teraz sąd skazuje przechodniów, którzy znaleźli się w niewłaściwym miejscu. Po co? Po to by nie wychodzili z domów. Chodzi o zastraszenie. Czy pozwolimy się zastraszyć?

Informacja na portalu niezależna.pl o skazaniu ofiary brutalnej napaści policjanta

Etykietowanie:

5 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Chodzi o zastraszenie.

nie zapominajmy o wyroku na poetę.

Jarosław Marek Rymkiewicz: "Zapraszam na tę rozprawę wszystkich, którzy chcą żyć w Niepodległej Polsce"

Pamiętajmy: 17 marca 2011 godz. 11.20

Autorem rysunku jest Andrzej Krauze
zdanie z "GW", że wyrokiem na Poczobuta "władze chcą zakneblować
niezależnych dziennikarzy". Czy tak samo nie jest w przypadku
Rymkiewicza, z tą niewielką różnicą, że nie jest dziennikarzem, ale
poetą?

I kto za tym stoi? Dziennik Adama Michnika, który siedział w
więzieniu, m.in. za walkę o wolność słowa. Co się stało, że po 22 latach
wywalczonej również dzięki niemu wolności stoi po drugiej stronie
barykady? A jego adwersarzem nie jest Jaruzelski i Kiszczak, ale
Rymkiewicz, który mówi, że "Gazeta Wyborcza" nie będzie nami rządzić i
że wolność słowa będzie teraz w Polsce ograniczana?

Poczobuta białoruski sąd skazał na trzy lata więzienia, ale puścił
wolno. Rymkiewiczowi polski sąd kazał zapłacić 5 tys. zł i przeprosić.
Bo przepraszanie w niepodległej III RP jest coraz bardziej w modzie.
Wszystko jedno też, czy przeprasza się za naród cały, czy gazetę.
Rymkiewicz podkreślał zresztą, że mówiąc o spadkobiercach Komunistycznej
Partii Polski, nie miał na myśli wszystkich redaktorów dziennika, lecz
tych, "którzy założyli GW i nadają jej oblicze".

Co będzie dalej? Polski poeta w Polsce, tak jak polski dziennikarz na
Białorusi, zapowiedział, że odwoła się od wyroku, który gwałci wolność
słowa.

http://wpolityce.pl/view/15467/Tadeusz_Pluzanski__Rymkiewicz_jak_Poczobu...


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. Ks. bp Antoni Pacyfik Dydycz

Nieraz do zniechęcenia był tylko jeden krok

Nie było rzeczą łatwą poprzez dziesięciolecia podtrzymywać w kolejnych
pokoleniach naszych rodaków nadzieję na wolność. Prześladowcy sięgali po
różne metody, ale najczęściej zmierzali do osłabienia ducha, do
ośmieszania polskości, do niszczenia kultury polskiej, zabraniając
wreszcie posługiwania się mową polską. Oto fragment z "Syzyfowych prac"
Stefana Żeromskiego, przypomniany przez nieznaną mi osobę, a nadesłany
e-mailem z Białegostoku:
"- Co takiego? - głośniej zawołał inspektor - kazałem śpiewać (chodzi o carskiego inspektora).
-
Panie inspektorze - rzekł ksiądz spokojnie i z zimną uprzejmością -
uczniowie będą śpiewali tutaj, w kościele, hymn po polsku, i to nie
tylko dziś, ale zawsze".

Od tego najczęściej zaczynają się zmagania.
A potem przychodzi atak na sprawy fundamentalne, które w rzeczywistości
polskiej wyrażają trzy słowa: "Bóg, Honor i Ojczyzna". Atak najpierw
uderzał w Pana Boga. Obecnie mniej, gdyż trudno wbrew logice twierdzić,
że świat nie ma Pierwszej Przyczyny. Za to usiłuje się deprecjonować to,
dzięki czemu Bóg jest nam tak bliski. Zwalcza się więc krzyż, bo z
krzyża przemawia do nas Największa Miłość. Nie da się Jej zasłonić. A w
Krakowie u zbiegu ulicy Kapucyńskiej z Loretańską, w samym centrum, mimo
ciasnoty na skraju ulicy stoi krzyż, od dziewiętnastego wieku. I nikt
nie dyskutuje na temat miejsca, w którym stoi. Nie można kwestionować
obecności Najwyższej Miłości. Jest on pamiątką walk o wolność.
Dyskretnie
i podstępnie, ale usiłuje się również niszczyć znaczenie Honoru. Bo jak
wytłumaczyć Polaków, którzy zapraszają obcokrajowców i to nie
najlepszej sławy, aby przybyli do Polski i blokowali innym Polakom Marsz
Niepodległości! Honor w takim zachowaniu całkowicie został powalony na
ziemię. Ale to tylko jeden przykład. A co sądzić o powszechnie
praktykowanym kłamstwie, obecnym w publicznych wystąpieniach polityków
najwyższych szczebli? A co powiedzieć o beztrosce licznych dziennikarzy?
Oto dwa przykłady. W czasie pobytu Benedykta XVI w Madrycie nasza
telewizja publiczna i telewizje komercyjne wciąż pokazywały zamieszki na
ulicach stolicy Hiszpanii powodowane rzekomo przez przeciwników
odwiedzin Papieża. Tymczasem nasza młodzież po powrocie była tym
zaskoczona. Oni nawet tego nie zauważyli. Ale wyżej wspomniane telewizje
nie transmitowały ani jednego wystąpienia papieskiego w pełni. A samo
Święto Niepodległości! Poczynając od piątku, przez kolejne dni środki
społecznego przekazu pokazywały tylko blokadę i bójki wokół. Dlaczego
nie miały odwagi pokazać samego marszu. Tam było kilkanaście tysięcy
ludzi, głównie młodych, również wiele młodych małżeństw z dziećmi.

Czyżby denerwował ład tam panujący?

Próby osłabiania obecności Boga w naszej rzeczywistości, choćby w znaku krzyża; ciągłe pomijanie albo ośmieszanie znaczenia Honoru - rzecz jasna, że musi się odbić na
osłabieniu treści słowa Ojczyzna. I to nas boli."

Po co blokady! Polska nie ulegnie. Idzie nowe pokolenie, jeszcze
dzielniejsze. Ono obroni się przed rozkładem moralnym. Ono uratuje swoją
wiarę w Boga, Honor i miłość do Ojczyzny

http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20111117&typ=my&id=my03.txt

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

3. Jarosław Kaczyński w sejmie

PiS powołuje Biuro Interwencyjne z p.Romaszewską jako szefową, w nawiązaniu do KOR.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Sierota

4. RE: Czy pozwolimy się zastraszyć?

Nie, nie pozwolimy ale przede wszystkim nie możemy pozwolić, aby nas sprowokowali, bo na Prowokacji Warszawskiej nie skończyło się. To desperaci i nie ustąpią z własnej woli. Będą ofiary i każdy z nas może nią być, ale od naszej rozwagi zależy ich ilość.




"Jeżeli coś grozi twojemu krajowi i jesteś przekonany, że przeciwstawiasz się złu, ostatniemu łajdactwu i stajesz w obronie słabych – wal i niech ci ręka nie drgnie." - Henryk Sienkiewicz

I oby we właściwym czasie ręka nie drgnęła

avatar użytkownika gość z drogi

5. do prześladowanych i nękanych

dopisuję Kapłana Isakiewicza/Zaleskiego
CZAS przystąpić do OBRONY
w tamtych minionych latach,był Cudowny Mecenas Jan Olszewski,pożniejszy premier obalony przez tych,co bali sie lustracji i chcieli spółek z rosyjskim wojskowym kapitałem...
byli inni już nie żyjący Mecenas,zaszczuto ICH,
zatruto im życie
Prawnicy,czas byście zajęli ich miejsce

Ostatnio zmieniony przez gość z drogi o pt., 18/11/2011 - 17:38.

gość z drogi