Czy wreszcie ogłoszono początek agonii?

avatar użytkownika UPARTY

 

W piątek wieczorem S&P obniżyła rating w zasadzie całej erostrefie. Gdyby spadkowi zdolności kredytowej jednych krajów towarzyszył jej wzrost w innych nie było by problemu. Ale tak się nie stało i można powiedzieć, że zachodzi proces spadku wiarygodności finansowej całej eurostrefy. I co najciekawsze S&P w uzasadnieniu powiedział coś niezwykle znamiennego. Otóż, w uzasadnieniu obniżki ratingu stwierdzono, że obecnego kryzysu wynikajacego z rozrzutności budżetowej poszczególnych państw nie da się pokonać metodami fiskalnymi. Czyli, że nic nie da powszechne obecnie rozumowanie zakładające prostą zależność. Skoro mamy kłopoty z powodu nadmiernych wydatków, to poprawimy swoją sytuacje jeśli je ograniczymy np przez cięcia budżetowe.

Czy to oznacza, że S&P wolało by dalszą rozrzutność budżetową? Żadną miarą! S&P stwierdzioło iż powodem spadku wiarygodności strefy euro są zmiany w strukturze społecznej, zmiany sposobu funcjonowania państw powodujące nieefektywność życia europejczków. Czyli powodem utraty wiarygodności finansowej są zmiany ideologiczne i kulturowe a nie błedy fiskalne! Bo to sposób funkcjonowania jednostki w społeczeństwie stał się problemem fiskalnym a nie błąd fiskalny problemem społecznym

Wielu moich znajomych od dawna jest wręcz zrozpaczonych tym co widzą wokół siebie. Nie potrafią zrozumieć, że tak destrukcyjny rząd jak mamy obecnie może się jeszcze cieszyć jakimkolwiek poparciem społecznym, nie rozumieją tego, jak można było Panią Grodzką uznać za osobę godną funkcji posła, nie rozumieją bardzo wielu rzeczy, które widzą wokół. Załamywal już powoli ręce bo zawsze sądzili, że taka postawa jaką widzą u lemingów musi doprowadzić do katastrofy społecznej a ta nie następowała. Wielu z moich znajomych zaczynało już tracić nadzieję, zaczynało mieć wątpliwości czy prawidłowo widzą świat patrzą na niego oczami wiary i logiki. Bo przecież Objawienie mówi, że zło nie może być twórcze w żadnym aspekcie w tym i ekonomicznym, że życie bierze się że Słowa a oni je widzą poza Nim. czyli albo zło może być źródłem życia, albo co innego jest dobrem niż to co oni myśleli , że jest.

Ich wątpliwości brały się i dalej się biorą z obserwacji, że systemy społeczne akceptujące zło mogą jednak funkcjonować - bo to widać. Gdy mówiłem im, że to nie prawda, że te systemy słabną, że z każdym dniem następuje ich dekapilizacja a my widzimy jedynie pozory nie kwestionowali tego co mówiłem ale też coraz mniej byli porzekonani o mojej racji.

Teraz okazało się, że już nie da się dłużej udawać, że integracja europejska przez wprowadzanie libertynizmu jako wspólnej dla Europy ideologi jest perspektywiczna. Okazało się że bez powrotu do tradycyjnych wartości nic ze Zjednoczonej Europy nie będzie, bo kontynent zjednoczny wokół obecnie lansowanych wartości będzie na tyle niewydolny finansowo, że nie będzie mógł funkcjonować - o czym ostrzega S&P.
Czyli rynki finansowe mówią : ani kroku dalej w tym kierunku.

Czy lemingi Europy posłuchają ostrzeżenia? Myślę, że nie. Gdyby słuchały ostrzeżeń, to nie byłyby lemingami. Tak więc wydaje się, że to początek końca, że to początek agonii.

 

 

Etykietowanie:

4 komentarze

avatar użytkownika elig

1. @UPARTY

Wpływ ideologii libertynizmu maleje już od dawna. Dwa lata temu napisałam na ten temat notkę "Świt nowego purytanizmu"
http://emerytka.salon24.pl/150992,swit-nowego-purytanizmu
Dziś to zjawisko objawiło się także w dziedzinie finansów.

avatar użytkownika Maryla

2. UPARTY

Sarkozy: Możemy przezwyciężyć kryzys

Prezydent Francji z opóźnieniem skomentował obniżenie ratingu jego krajowi.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

3. W dziejszym "The Sunday Sun"

zamiescili tekst pt. "Przynajmniej ciagle jeszcze ma bardzo atrakcyjna zone".
Pisza, ze utrata AAA byla ciezkim ciosem dla Sarkozego, dlatego, ze utrzymanie tego poziomu uwazal za sprawe swojego honoru. Na trzy miesiace przed wyborami Sarkozy w oczach opinii publicznej plasuje sie na prawie najnizszym poziomie jakie osiagali najmniej popularni prezydenci tego kraju.

avatar użytkownika spiskowy

4. Panie uparty

Prosze mi powiedziec, dlaczegpo na wp artykul o tym, ze panstwo zabierze Kosciolowi bardzo sei podoba internautom, a drugi podobny, ze panstwo bedzie zabierac wszystkim juz sie nei podoba?

To niby nie ma wiele wspolnego z tym co pan pisze, ale jednak gdyby bylo odwrotnie, to moznaby sadzic, ze ciezkich czasach "jakos to bedzie". A tu sie wydaje, ze bedzie dzicz.

Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.