Świąteczne akcje kibiców Legii Warszawa

avatar użytkownika natenczas

 

Świąteczne akcje kibiców Legii dla dzieci

 

fot. 2012-12-25  pomoc, święta, paczki, kibice - fot. Kibice z Anina i Międzylesia
fot. 2012-12-25 pomoc, święta, paczki, kibice - fot. Kibice z Anina i Międzylesia

 


fot. Kibice z Anina i Międzylesia
fot. Kibice z Anina i Międzylesia

 

Informowaliśmy niedawno o świątecznych akcjach pomocy domom dziecka, a więc ogólnolegijnej akcji 1916 Uśmiechów oraz tej, przeprowadzonej przez kibiców Legii z Gocławia. Wygląda na to, że podobnie jak we frekwencji na meczach sekcji Legii, tak i w tej materii rozpoczyna się się "rywalizacja dzielnic". Otrzymaliśmy bowiem informację o kolejnych akcjach kibiców. Legioniści z Anina i Międzylesia sprawili świąteczną niespodziankę dzieciom z domu dziecka w Otwocku.

Jak informują organizatorzy, 20 grudnia miała miejsce wizyta naszych kibiców w wyżej wymienionej placówce, gdzie złożono świąteczne dary dla wychowanków. Każde dziecko dostało paczkę z obowiązkowym zestawem słodyczy i smyczką Legii. Ponadto, każdy indywidualnie dostał po kilka prezentów, na które łącznie organizatorzy zebrali 1270 zł, co na ogólną liczbę 15 dzieci dało całkiem zgrabne paczki od Mikołaja. Lalki Barbie, klocki Lego, samochody, puzzle, gry, filmy oraz inne zabawki, a dla nieco starszych, hip-hopowych fanów przygotowano po zestawie płyt rapu patriotycznego: Tadek oraz Zjednoczony Ursynów. Dodatkowo dołączono sporą ilość odzieży i butów, zestawy kosmetyczne (szczoteczki, dezodoranty, żele pod prysznic itp.). Poza wszystkim, jeden z wychowanków uprawiający sport - piłkarz otrzymał pasek "Legioniści" oraz duży, legijny kalendarz na 2013 r.

Więcej >>> http://legionisci.com/news/51270_Swiateczne_akcje_kibicow_Legii_dla_dzieci.html

Akcja "RODACY-BOHATEROM" - zbiórka zorganizowana przez kibiców Legii Warszawa

W naszej akcji po raz kolejny wzięli udział kibice Legii Warszawa, oto co napisali do nas:

"Drodzy Przyjaciele, trzeci rok z rzędu bierzemy udział w Waszej akcji i po raz kolejny chcemy wyrazić nasze uznanie dla Waszego zaangażowania w pomoc tym, którzy w godzinie próby stanęli do walki o wolną Ojczyznę i którzy, choć żyją w obcym kraju, nadal z dumą noszą w sercu miłość do naszej Ojczyzny. Jako mieszkańcy miasta tak doświadczonego przez wojenne zawieruchy, gdzie warszawiacy zawsze trwali na szańcach niepodległości, dziś i my kibice stołecznej Legii, chcemy choć w symboliczny sposób wyrazić nasz szacunek i pamięć wobec tych, którzy na obcej ziemi nadal są dumni ze swojej polskości. Z radością informujemy, że zaledwie w ciągu tygodnia legijna brać zebrała ponad 2,5 tony produktów żywnościowych, które przekazujemy w 105 paczkach dla kresowych bohaterów. Jest to zaledwie namiastka tego, co winna jest Im Polska i Polacy, ale wierzymy, że jednocząc się jako kibice piłkarscy z całego kraju, jesteśmy w stanie choć na chwilę przywołać uśmiech tych, którzy zasługują na to jak mało kto. Zwracamy się tym samym z apelem do wszystkich kibicowskich ekip w Polsce o włączenie się w akcje Stowarzyszenia Odra-Niemen, które programowo zajmuje się pomocą rodakom z przedwojennych, polskich Kresów. "Naród bez pamięci nie ma prawa do przyszłości, ani do bytu teraźniejszego" powiedział Józef Piłsudski. Zatem pamiętajMY o tych, dla których słowo Ojczyzna, to nie pusty slogan, a których los i historia wyrzuciły poza nawias Niepodległej.

Z pozdrowieniami kibice Legii Warszawa"

 

http://www.odraniemen.org/aktualnosci#

 

Krewcy Legioniści włączają się w pomoc dzieciom

14 grudnia odbyło się spotkanie członków KHDK Krewcy Legioniści z przedstawicielami Fundacji Glorya Dzieciom. Podczas spotkania obie organizacje zdecydowały o nawiązaniu ścisłej współpracy. Członkowie KHDK zadeklarowali swoja pomoc przy wszelkiego rodzaju projektach prowadzonych przez w/w Fundację. Ponadto Krewcy Legioniści będą czynnie brali udział w akcji "1916 Uśmiechów", którą od dłuższego czasu prowadzą kibice Legii.

Więcej >>> http://legionisci.com/news/51231_Krewcy_Legionisci_wlaczaja_sie_w_pomoc_dzieciom.html

 

Współpraca koszykarskiej Legii z Krewkimi Legionistami

Sekcja koszykówki Legii Warszawa pragnie ogłosić rozpoczęcie współpracy z Honorowym Klubem Dawców Krwi PCK "Krewcy Legioniści". Wszyscy członkowie "KL" na dwa najbliższe mecze naszej drużyny w hali Koło (12 stycznia i 2 lutego), będą mogli liczyć na zniżkę - zamiast 12 złotych, zapłacą "dychę".

 

6 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. pomoc dla Polaków na wschodzie

Wedle zapowiedzi Odry-Niemen, szersza relacja w

styczniu. Dotarła tez kolejna partia szalików, które ufundowaliśmy dla

polskich kresowiaków łącznie w liczbie 70 sztuk.
































t2 jest nieaktywny 

http://forum.legionisci.com/showthread.php?t=14149

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. Kibice Arki, Cracovii i Lecha

fot.youtube.pl

Kibice Arki, Cracovii i Lecha wyruszyli z darami do polskich szkół
i rodzin na Kresach. Wzruszająca lekcja patriotyzmu. ZOBACZ FILM

Na Kresach wciąż żyją wspaniali Polacy, mimo dziesiątek lat prześladowań trwają na posterunku, niezłomnie i wbrew wszystkiemu.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

3. Legia PamiętaMY dodał(a) nowe

Trochę
spóźniona, za co przepraszamy ale codzienność nie zostawia zbyt wiele
czasu, relacja z kolejnej wyprawy na kresową Wileńszczyznę zamieszkiwaną
przez liczną polską społeczność. Naszym celem jak co roku były
miejscowości położone przysłowiowy rzut beretem od dzisiejszej granicy
litewsko-białor
uskiej.

Tegoroczna zbiórka długo wyglądała bardzo blado i dopiero ostatnie 3-4
dni przed ogłoszonym wcześniej jej ostatnim dniem przyniosły ogromne
ilości darów serca legijnej społeczności. Przyznajemy, odetchnęliśmy z
ulgą, choć nie wątpiliśmy w Was ani przez chwilę. Wasza ofiarność
ostatecznie spowodowała, że musieliśmy tym razem szukać dodatkowych
środków transportu i koniec końców na trasę wyjechały 3 wypchane po dach
busy a łączna ilość zabranego towaru zamknęła się w cyfrze ponad 4 ton!
Specjalne podziękowania w tym miejscu dla chłopaków z dalekiego
legijnego FC Brzeszcze, którzy nie dość że przeprowadzili u siebie
zgrabną zbiórkę, to oddali do dyspozycji swojego busa z załogą i
koleżanki Bogusi, która również podstawiła kolejny pojazd i okazała się
wyśmienitym kompanem, doskonale odnajdując się wśród kibolskiej braci.
Za fajerką spisywała się świetnie i aż nadto brawurowo, co zaowocowało
plecami w postaci mandatu na ponad setkę euro, ostatecznie zbitego o 50%
w dół:) Trzeci bus, to tradycyjnie reprezentacja legijnego
zaprzyjaźnioneg
o z nami Zambrowa (Janusz, dzięki jak zawsze!).

Finisz zbiórki przerósł nasze oczekiwania na tyle, że w pewnym momencie
mieliśmy już skompletowane paczki żywnościowe w liczbie 120 sztuk po 22
kg każda, a zapytania " co kupić?" z legijnych grup, dzielnic i fan
clubów wciąż spływały. Postanowiliśmy więc, skoro pojawiły się takie
możliwości, dołączyć do kartonów z produktami żywnościowymi dodatkową
paczkę z chemią kosmetyczną. I kibolska Legia znów uruchomiła rzekę
proszku do prania, mydeł, żeli pod prysznic, szamponów, pasty do zębów i
innych produktów z tego asortymentu.
Nadal jednak napływały
kolejne zgłoszenia i deklaracje a my w ramach zapytań do polskich szkół
Wileńszczyzny o ewentualne pilne potrzeby, otrzymaliśmy listę dzieci z
tamtejszych rejonów, którym brakuje zimowych kurtek czy butów. Może to
się komuś wyda nieprawdopodobn
e
ale zapewniamy, nie są to odosobnione przypadki kiedy dzieciaki
maszerują zimą do szkoły, na przełaj przez zaśnieżone pola, w trampkach i
"podszytych wiatrem" kurteczkach. Otrzymana lista lekko nas zaskoczyła,
bo znalazło się na niej prawie 80 dzieci ale też wcześniej daliśmy
jasny sygnał szkołom żeby wysyłały maksymalne zapotrzebowanie

nie oglądając się na konwenanse, tradycyjną tam skromność i minimalizm w
komunikowaniu potrzeb. Wszystko na zasadzie: co się uda, będzie dobrze a
jak nas przerośnie - trudno, świata nie zbawimy. Potężne wsparcie z
kilku legijnych ośrodków spowodowało, że ostatecznie zakupiliśmy dla
wszystkich dzieci potrzebne ubrania i buty, choć i tu nie obyło się bez
problemów. Celowaliśmy bowiem w tanią i bogatą w asortymencie i
rozmiarach Wólkę Kosowską ale traf chciał, że wpadliśmy w środek obławy
służb represyjnych, które urządziły właśnie "polowanie na Chińczyka".
Nasz oddział bez strat i w szyku bojowym wycofał się ale zakupy trzeba
było robić gdzie indziej.
Kiedy już skompletowana była przysłowiowa
żywnościówka, chemia, odzież, kartony z zabawkami, grami, książkami
dziecięcymi, wciąż jeszcze zgłaszały się kolejne osoby czy ekipy ze
świata kibicowskiego z tym samym pytaniem: co kupić? Skierowaliśmy więc
ten strumień dobroci i serca na przybory szkolne, co zaowocowało baterią
tego asortymentu ze szczególnym uwzględnieniem kredek. Owe kredki były o
tyle istotne, że niejako własnym sumptem udało nam się uzyskać ogromne
ilości dziecięcych kolorowanek do których kredki są niezbędnym
elementem.
Dzięki kolegom z Otwocka, w każdej paczce znalazła się też bożonarodzeniowa laurka z życzeniami pisanymi dziecięcą ręką dla kresowych rodaków. Dziękujemy szkołom świdermajerowskiej ziemi!

Sama wizyta tradycyjnie miała swą odsłonę w polskich szkołach, gdzie
złożyliśmy większość paczek. Nie będzie opisu iście staropolskiej
gościnności z jaką nas tam potraktowano, ze szczególnym uwzględnieniem
niezliczonej ilości lokalnego, przepysznego i niespotykanego u nas
żarcia, a za podsumowanie niech świadczy tylko, że piszący te słowa po
powrocie "przybył" 4 kg. Miłym akcentem było też przypadkowe spotkanie
Darka. Kiedy zaczynaliśmy akcję pomocy Kresom miał 13 lat i mieszkał z
rodzicami i rodzeństwem na pustkowiu, kilka kilometrów od "naszej" wsi.
Dzięki zainteresowaniu

sportem w którym do dziś odnosi sukcesy, Darek zdał maturę, dostał się
na wileński AWF a najbardziej nas urzekło, że w chwili spotkania w szary
polarek wpięty miał na piersi polski harcerski krzyż. To piękny
przykład jak swoją pracą, krok po kroku chłopak kształtuje swoje życie.
Darkowi i jego towarzyszce życia Dorocie życzymy samych sukcesów i
prostych ścieżek w życiu!
Warto natomiast wspomnieć o wyprawie
nad białoruską granicę gdzie kilkaset metrów od jej linii, w
rozrzuconym bezładnie wiejskim przysiółku, w zabiedzonych chałupinach
żyją także zapomniani przez chyba cały świat rodacy, a jedyną zdobyczą
cywilizacji jest tam linia energetyczna. Jako że było już ciemno a i
nasza wyprawa miała spontaniczny charakter ( czyli jazda "w ciemno"),
było nieco emocji. Plan był prosty, chodzimy od chałupy do chałupy gdzie
pali się jakiekolwiek światło i składamy życzenia wraz z darami z
Polski. Ryzykowaliśmy co prawda, że w tej ciemności możemy się natknąć
na jakiegoś azora który zatopi swe kły w naszych nogach ale mimo to,
potykając się o wykroty lub zanurzając w błocie, wkraczaliśmy na tereny
posesji. Stukanie do drzwi i okien i okrzyk: dobry wieczór, życzenia z
Polski przyjechały! - budziły najpierw panikę (np. gasnące światła i
palenie przysłowiowego Franka, że nikogo nie ma:) lub strach i obawy (
lokalna mowa: nam nic nie nada!). Nie dziwne, wieczór na końcu świata,
egipskie ciemności i nagle polska mowa. Science- fiction. Ciekawość
pomieszana z niedowierzaniem

zwyciężała jednak. Uchylone okna, potem drzwi i pytania: z Polski? Jak
to? a co tu robią? Jak tu trafili? I już płynęła czysto polska mowa a
drzwi stawały otworem. I znów zaskoczenie ustępowało gościnności,
otwierały się serca, płynęły łzy i wszelkie błogosławieństw
a.
Nie da się opisać tego wzruszenia i emocji, zresztą z obu stron. Stare
babinki w chustach, które na dźwięk polskiej mowy beczały jak dzieci,
ludzie prości, biedni i zapomniani na tym pustkowiu przez chyba
wszystkich. Kto wie, może nasza partyzancka wizyta była najlepszym
świątecznym prezentem od wielu lat ich życia. I warto było! Dla tych
uśmiechów, radości z polskiej mowy i co najważniejsze..
.pamięci.

Drogie koleżanki i koledzy! Brak słów dla Waszej ofiarności a i żadne
opisy czy obrazki z wyjazdu nie oddadzą prawdziwej radości i
wdzięczności tamtejszych Polaków. Dla nich, na dalekiej zapomnianej wsi,
ta Polska jawi się jako naturalna i jedyna Ojczyzna tylko dla mocno już
wiekowych mieszkańców. Młodsi tę polskość kultywują na kanwie opowieści
ojców czy dziadków, poprzez świadomość budowaną przez szkoły lub obecne
tam polskie harcerstwo. Dlatego tak ważny jest każdy gest z naszej
strony. Za przykład niech posłuży sztandarowy i dawany przez nas od paru
lat przykład, kiedy jeden ze starszych mieszkańców obdarowany paczką
powiedział, że może dostawać i pusty karton. Byle byłby w nim list czy
kartka z paroma słowami duchowego wsparcia i pamięci ze strony "jego
Polski" - jak się wyraził.
Musicie tym razem wybaczyć nam ubogi
materiał zdjęciowy. Wszystko odbywało się w przysłowiowym biegu a
dodatkowo zaginął pen drive z większością materiału. Stąd pokazujemy
jedynie to co się uchowało. Wierzcie jednak, że żadna relacja i żadne
zdjęcia nie oddadzą klimatu, póki ktoś nie pojedzie i nie przekona się
sam jak to wygląda i jaką radość sprawiamy.
Wszystkim, wesołych
radosnych i spokojnych Świąt od nas i od wileńskiej Polski, która
zobowiązała nas do przekazania tych życzeń każdemu kibicowi Legii, która
poprzez Wasze dary jest tam już rozpoznawalna a młodzież z terenu
objętego naszą pomocą, chadza w naszych szalikach, klei na potęgę vlepy i
jeśli tylko ma okazję, ogląda w tv czy internecie mecze naszej drużyny.
I tradycyjna lista podziękowań dla osób zaangażowanych,
czyli punkt który doprowadza nas do choroby nerwowej czy aby na pewno o
kimś nie zapomnieliśmy. Jeśli tak, to równie tradycyjnie -
przepraszamy. Zwyczajowo też nie wyróżniamy nikogo, wyznając zasadę:
każdy daje to co może. Bo każda cegiełka, nawet najdrobniejsza,

jak wierzymy płynie z serca, duszy i świadomości, że tak trzeba. I
niech ta świadomość trwa, a wraz z nią trwać będzie kresowa Polska.

Paulina, Robert, Michał i Wojtek - czyli nasza żelazna czwórka:),
Wydawnictwo Muzyczne Folk czyli Robert Dorosz, a za jego sprawą: firma
Tabit Sp. z o.o. a dla jasności: https://www.facebook.com/bartolini.makarony/,
Rafał Woźniewski, Jakub Sewerynik, Rafał Łuniewski, Magdalena
Niewińska, Marek Włodarczyk, Jan Kwiatkowski, Marek Grzymała,Tomasz

Grzymała, Krzysztof Grzymała, Marcin Siegieńczuk, Wojciech Grodzki
& Ewa Grodzka, Mariusz i Elwira Mejk, Krzysztof Mordwa, Janusz i
Marta Konopla, Patrycja Szydłowska – Dorosz, Oanh Bguyen Van, Małgorzata
Kaczorowska, Mariusz Cierpikowski, Łukasz Gesek
Michał
Nagórski, dalej Wójt Gminy Wiązowna – Pan Janusz Budny, Hurtownia
Spożywcza Amigo, Maciek Julewicz i firma MT Marketing, Technikum
Budowlane nr 5 im S. Bryły w Warszawie, Szkoła Podstawowa Nr 209 im.
Hanki Ordonówny w Warszawie, Zespół Szkół Samochodowych i Licealnych nr 3
im. I. J. Paderewskiego, Zespół Szkół nr 32 im. K. K. Baczyńskiego,
Legia z Otwocka oraz ogólnie Linia Otwocka reprezentowana m.in. przez:
Miejskie Przedszkole nr 2 w Józefowie, Szkołę Podstawową nr 9 im. Jana
Pawła II w Otwocku, Szkołę Podstawową nr 12 im. Kornela Makuszyńskiego w
Otwocku, Szkołę Podstawową nr 1 im. Władysława Reymonta w Otwocku,
Szkołę Podstawową nr 124 im. Stanisława Jachowicza w Warszawie,
Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowa
wczy nr 1 w Otwocku, Klub Batory Otwockiej Spółdzielni Mieszkaniowej, Klub Perła Otwockiej Spółdzielni Mieszkaniowej.


Grupy, dzielnice i FC: Leginy Okuniew, Krewcy Legionisci, Ziemia
Garwolińska a w jej składzie: Kibolska Huta Czechy, Legijny Garwolin,
Wi(L)ga, Legjny Łaskarzew, Sobo(L)ew, Legijne Nowe Miasto, Stary (L)
Miastków, Powiś(L)e, Żo(L)iborz, Saska Kępa, Wołominscy Legionisci,
Legijny Ursus, Legia z Dublina, Legijne Marki, Bie(L)any, Pomorscy
Legioniści, Legijna Wielkopolska+Lu
buskie+Kujawy, NG Kozienice Bieruń, Legijny Mińsk Mazowiecki, Legijne Anin-Międzylesie,
niezawodni od lat Fanaticos 501, FC Brzeszcze (pozdrowienia dla Radka i
Łukasza!:), sklep LTM (dzięki Bartek, kominy furorę zrobiły!), Narodowy
Ursynów który tradycyjnie nas od lat wspiera ale tym razem ramię w
ramię z legijnym Ursynowem. Mała dygresja, cieszymy się bardzo, że na
tej dzielnicy liczebnością dorównującej dużym miastom, wreszcie
organizuje się jakiś spójny ruch kibicowski. Kolegom z Ursynowskiej
Legii serdecznie dziękujemy za szerokie wsparcie i pomoc m.in. przy
pakowaniu i życzymy dalszego równie prężnego rozwoju! Dalej
podziękowania dla jak zawsze mocnego Nowego Dworu Mazowieckiego, czyli:
Szkoły Podstawowej nr 5 z tego miasta, sklepu Siemanko, no i oczywiście
i przede wszystkim: kibiców Legii z Grupy Nowodworskiej oraz
mieszkańców tego zacnego miasta,.
I dalej: Marta Skrzyńska, Agata i Piotr Szlązak, portal Społeczni.net,
Kinga i Krzysztof z Warszawy, Szymon z Warszawy, Pani Maria Fróg -
Pilch, Tomasz Gajowniczek, Karolina Gawron, Andrzej Mazurek, Rafał z
grupy ZWL, Patryk Lubowicki, Łukasz z Gdyni wraz z bratem, Bartek
Michalski (witamy na pokładzie, teraz już mega oficjalnie:) , Rafał - od
pasztetów, dziękujemy:), ekipa w składzie: Marian, Kikacz, Paula, Niko z
Dalią, Marek, Sztyku z ekipą, Kermit i Kasia, Banan z Magdą, Margiel z
rodzinką, Dziadek, Bamber, Gośka, Iza, Łeb i Magda oraz Konrad i Aga,
podziękowania indywidualne dla Edka z Otwocka i Małego Johna czyli
Piotrka z Anina-Międzyles
ia.
Ukłony dla naszego oddanego piknika Zygula z żoną Agnieszką oraz dla
Zośki, Beaty, Ewki. Dzięki także dla Rafała Olędzkiego, kolegi
schowanego pod pseudo Ochudzki, Arka Kuczy oraz dwóch wspaniałych i
hojnych dobroczyńców, którzy zażyczyli sobie zaistnieć jedynie jako
"koledzy z Żylety". Plus nieznana nam liczba anonimów, którzy bez słowa i
bez dbałości o znalezienie na liście, po prostu zostawiali swe dary
serca.
Wszystkim Wam pięknie dziękujemy! W imieniu swoim i tych, którym sprawiliście prawdziwą radość!
Jeszcze raz: wesołych i uśmiechniętych, chociażby z powodu tej dobrze odrobionej lekcji patriotyzmu!

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

4. Tacy kibice,

to polski fenomen.

avatar użytkownika gość z drogi

5. szacunek drodzy Patrioci :)

szacunek i podziękowania :)

gość z drogi

avatar użytkownika Foxx

6. Tytułem uzupełnienia :)