Ludobójstwo Niemców, Palmiry, Janusz Kusociński

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

 

 

Siedemdziesiąt cztery   lat temu, w dniu 21 czerwca 1940 roku został zamordowany przez zbrodniarzy niemieckich jeden z najwybitniejszych Polaków okresu międzywojnia,

 

  Lekkoatleta, mistrz olimpijski

                                            Janusz Tadeusz  Kusociński "Kusy"

Obrońca Warszawy, żołnierz podziemia  "Prawdzic "

 

Więcej:

http://blogmedia24.pl/node/58558

Etykietowanie:

10 komentarzy

avatar użytkownika intix

1. Szanowny Panie Michale

Cześć Jego... Cześć Pamięci Wszystkich Zamordowanych...
Mordowanych przez Niemców tylko dlatego, że byli POLAKAMI...

+ Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie...

avatar użytkownika Pelargonia

2. Szanowny Panie Michale,

Pozwoli Pan, że Pana wspomnienie uzupełnię wierszami o "Kusym":

Pamięci Janusza Kusocińskiego
Pamiętaj - Palmiry
W sosnowym lesie - tu dobiegał do mety
Tu go dopadła, wyprzedziła śmierć,
Nie ta śnieżysta, z dziecinnych jasełek
co otrzepuje się z świerków, z jodełek,
z gwiazd nocą jasną...
Ta naznaczona, napiętnowana
czarnymi krzyżami swastyk.
Stąd już nie pobiegł ku słońcu przestrzeni
Tu nikt nie myślał o wieńcach laurowych
gałązkach palmy, gałązkach oliwek.
Koroną cierniową z cierni wieńczyły tu głowy
hordy wrzaskliwe.
/Janusz Kubiak/

Los Angeles 1932

Znowu Hermes prowadzi zawodników
na drugą półkulę.
Już na okręcie wpadł mu w oko
Polak, Janusz Kusociński, chociaż Herakles
polecił mu Finów: Virtanena i Iso-Hollo.
Nie omylił się Hermes.
Wielki biegacz, miłujący kwiaty,
miał wspaniałe serce i olimpijski oddech,
Bieg na dziesięć tysięcy metrów wywołał zachwyt ludzi i bogów.
Kusy prowadząc za sobą podwójny cień - dwóch Finów - obiega stadion,
jakby to była dziecięca gonitwa naokoło klombu
w Parku Łazienkowskim w Warszawie.
Nurmi siedział na trybunie - jak orzeł
przykuty łańcuchem do kolumny.
Niespokojnie spoglądał na stoper i liczył okrążenia.
Decydowały się losy jego rekordu.
Po siedmiu kilometrach walki jednak połowa cienia
znikła: to odpadł Virtanen.
Nie wytrzymał morderczego tempa.
Za Kusym pozostał Iso.
Obiegli stadion, jak Hektor i Achilles mury Troi...
Tym razem jednak Hektor zwyciężył,
bo Athene staneła zdecydowanie po stronie Janusza.
- Na Zeusa! - wykrzyknęła uderzając końcem włóczni o ziemię
- biegnie nie gorzej od Hermesa !
Na ostatniej krzywej Kusy ruszył jak torpeda.
Druga połowa cienia znikneła.
To Iso nie wytrzymał morderczego tempa.
- Na Zeusa! - wykrzykneła po raz drugi Athene
- biegnie lepiej chyba niż Nurmi !
Czekał na trybunie niespokojnie poruszył skrzydłami.
Tłumy powstały. Morze huczało.
Kusy przerwał taśmę.
Rekord olimpiijski padł. Rekord świata ocalał...
Nurmi i Athene ocierali pot z czoła.
Hermes własnoręcznie wciągnoł biało-czerwoną flagę
na środkowy maszt.
Nie rozumiał tylko, czemu obok uczucia zachwytu
i radości krążył mu wokół serca smutek.
Sprawa ta wyjaśniła się po dziesięciu latach:
Kusocińskiego zamordowali gestapowcy.
Nike spod Cheronei złożyła na jego grobie wieniec świerkowy
i zapaliła znicz.
O Heraklesie słoneczny !
O, Ty, chroniący od zła...
/Jerzy Kierst/

Pozdrawiam serdecznie Pana i Małżonkę

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika intix

4. Szanowny Panie Michale

Do wierszy zapisanych przez Naszą Drogą Pelargonię, pozwolę sobie dodać jeszcze jeden, znaleziony w sieci, napisany z okazji 100 rocznicy urodzin Janusza Kusocińskiego.



Minęła setna rocznica urodzin ,
Janusza Kusocińskiego - ” Kusego ” .
Jako zawodnik nigdy nie zawodził .
Zdobył tytuł mistrza olimpijskiego .

W Los Angeles odbyły się igrzyska ,
Było to osiemdziesiąt pięć lat temu ,
Chociaż każdy kolec w stopy sie wciskał ,
Zwyciężył mimo z butami problemów .

W biegu na dziesięć kilometrów złoto .
Nie mógł wystąpić na innych dystansach ,
Choć lubił wygrywać wszystko z ochotą ,
Przez taką kontuzję uciekła szansa .

W czasie wojny postawą się wyróżnił .
Wziął czynny udział w kampanii wrześniowej .
Dwukrotnie ranny śmierć swoją opóźnił .
Z tych opresji wychodził jakby nowy .

Działalność w konspiracyjnych ” Wilkach ” ,
To był powód jego aresztowania .
W torturach została mu życia chwilka ,
Dokonano w Palmirach rozstrzelania .

Został odznaczony Krzyżem Walecznych .
Wspomnienia ożywają w memoriale .
W pamięci kibiców ” Kusy ” jest wieczny .
Biega w niebie jako stały bywalec ...

20.06.2007
[*][*][*]

***
Panie Michale... dziękuję za kolejny zapalony Znicz Pamięci...
Pozdrawiam serdecznie...

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

5. Do Pani Intix

Szanowna Pani Joanno,

Pięknie dziękuje za film o Katyniu w Warszawie. O ludobójstwie Niemców na Polakach.
Dziś dzięki administratorom pokroju niemcotuska, być może agenta TW Oskar czy sikorszczaka, Niemcy zaczynają obwiniać Polaków o wywołanie wojny.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

6. Do Pani Pelargonii

Szanowna Pani Ewo,

Pięknie dziękuję za wiersz o "Kusym"

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

7. Do Pani Intix

Szanowna Pani Joanno,

Pięknie dziękuje za wiersz rocznicowy ku czci wspaniałego sportowca, patrioty, który położył głowę na ołtarzu Ojczyzny.

Serdeczności

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

8. 75 lat temu Niemcy dokonali

75 lat temu Niemcy dokonali największej egzekucji w Palmirach

75 lat temu w
Palmirach k. Warszawy Niemcy dokonali największej egzekucji.
Rozstrzelano wielu przedstawicieli polskiej elity politycznej,
intelektualnej i kulturalnej. W dniach 20
-21 czerwca 1940 roku zginęło 368 osób.

Niemcy rozpoczęli serię masowych egzekucji ludności
cywilnej już w początku grudnia 1939 roku, realizując akcję AB –
likwidację polskiej inteligencji. Od grudnia 1939 do lipca 1941 roku
przeprowadzili w tym miejscu 21 egzekucji, w których zginęło prawie 2,2
tys. osób. W Niemieckich egzekucjach brały głównie udział oddziały SS i
Policji Bezpieczeństwa, Sipo.

Dr Mieczysław Ryba, historyk podkreśla, że Palmiry kojarzą się z tzw. niemieckim Katyniem.

- Pamiętajmy,
że Palmiry są położone niedaleko Warszawy, a Warszawa była uznawana
jako główne centrum polskiej inteligencji i polskich elit.
Wyeliminowanie tzw. wrogów Rzeszy miało mieć charakter pozbawienia
Polski „mózgu”. To wszystko łączyło się także z tzw. akcją AB, czyli
akcją likwidacji warstw przywódczych, warstw kulturotwórczych, uznanych
przez Rzeszę jako wrogów. Chodziło o zniszczenie nie tylko polskiego
państwa, ale też polskiego narodu
– tłumaczy prof. Mieczysław Ryba.

Na dzisiejszym cmentarzu znajdującym się
w tym miejscu pochowanych jest 2 115 ofiar. Część ofiar udało się
zidentyfikować. Pozostałe ofiary pozostają bezimienne.

Ofiary egzekucji upamiętnia Muzeum-Miejsca Pamięci Palmiry.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

9. wieczne odpoczywanie racz IM dać Panie

Panie Michale kiedyś tak pięknie Pan wspominał Polskich Bohaterów,dzisiaj
Pan już z Nimi rozmawia...
serdeczna modlitwa dla Nich i dla Pana ,jak zawsze....
pozdr z drogi

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

10. 75 lat od wielkiej zbrodni,a Naród

dzięki Bogu wciąż o NICH Pamięta.Polsko dzięki CI za TO

gość z drogi