Ojciec Tadeusz Rydzyk - nieustający "kłopot" mediów.

avatar użytkownika natenczas


Temat wiecznie żywy.
" Rydzyk,czyli kłopot " , Piotr Zaremba,dziennik "ŻYCIE" . Felieton opublikowany w 1997 r.
"Byłoby niedobrze,gdyby reprymenda udzielona ojcu Rydzykowi stała się sygnałem do snucia nieprawdziwych wizji "dwóch polskich Kościołów""

-------

 

 

 

 

 

 

 

 

http://dokumentalny.blogspot.com/

Etykietowanie:

22 komentarzy

avatar użytkownika kazef

1. Temat wiecznie zywy...

tylko Zaremba jakoś tak młodziej na fotce wygląda, okularów na nosie nie nosi, siwych włosów na głowie nie czesze... Nie to co dzisiaj... A ojciec Rydzyk wciąz ten sam, wciąż do przodu :)
avatar użytkownika natenczas

2. kazef,

Warto jednak przypomnieć,że "ŻYCIE" w 1997 roku było bardziej obiektywne.Czytałem codziennie,dopiero afera z Ałganowem zmieniła punkt widzenia gazety. A o. Rydzyk,cóż,za parę dni wielkie święto w Toruniu,rocznica powstania Rozgłośni. Pozdrawiam.
avatar użytkownika Maryla

3. kazef

Witam, warto zauważyć, gdzie ten materiał został opublikowany ;) Zaremba zmienił się zewnętrznie i bardziej dostosował do "linii", ale wydawca red. Wołek, ten to się dopiero zmienił, a właściwie śmiało można powiedzieć: "Odmieniec" z niego sie zrobił ;)) pozdrawiam serdecznie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Agamemnon

4. Rydzyk - kłopot dla wrogów państwa polskiego.

O. Rydzyk ma wyniki. Tusk nie.

Agamemnon ........................... Nieodpowiedzialny, kto głupiemu losy państwa powierzył.

avatar użytkownika niezalezny2006

5. Wołek

Widać[żałosne i śmieszne}tak sie odmienił,że nie da się go oglądać,a słuchać wogóle.Jak on,siebie postrzega,przecież to tragiczne;wazelina.

kat.

avatar użytkownika natenczas

6. XVIII rocznicy powstania Radia Maryja

5 grudnia - Toruń Słuchając RM nie mogę wyjść z zachwytu,piszę serio,jak niemłodzi przecież słuchacze,w większości,potrafią zorganizować się. Nie potrzeba żadnych specjalnych apeli,namawiania do przyjazdu do Torunia.Jedni drugich informują o wolnych miejscach w autokarach,o godzinach odjazdu,o trasach przejazdu...znakomita samoorganizacja. Za "Naszym Dziennikiem" http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20091127&id=po23.txt Program uroczystości XVIII rocznicy powstania Radia Maryja 5 grudnia - Toruń kościół św. Józefa, sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy godz. 13.30 - Koncert w wykonaniu Orkiestry Koncertowej "Victoria" z parafii Matki Bożej Zwycięskiej w Warszawie Rembertowie pod dyr. płk. rez. Juliana Kwiatkowskiego z udziałem solistów scen warszawskich godz. 15.00 - Koronka do Miłosierdzia Bożego i powitanie zaproszonych gości godz. 15.30 - Msza św. koncelebrowana, której będzie przewodniczyć i homilię wygłosi ks. abp prof. Andrzej Dzięga, metropolita szczecińsko-kamieński 7 grudnia - Bydgoszcz papieska bazylika mniejsza pw. św. Wincentego ? Paulo godz. 17.00 - Koncert w wykonaniu artysty operowego Bogusława Morki i jego przyjaciół z towarzyszeniem Orkiestry Symfoników Bydgoskich pod dyr. Marka Czekały godz. 18.00 - Msza św. pod przewodnictwem ks. bp. dr. Jana Tyrawy - biskupa bydgoskiego, podczas której homilię wygłosi wizytator Księży Misjonarzy św. Wincentego ? Paulo - ks. dr Arkadiusz Zakręta CM godz. 20.20 - Różaniec godz. 21.40 - "Rozmowy niedokończone" Pozdrawiam.
avatar użytkownika kazef

7. Marylo,

"warto zauważyć, gdzie ten materiał został opublikowany ;)" Warto zauwazyc nie tylko gdzie, ale tez kiedy. Bo słusznei prawi Natenczas, że po sprawie z Alganowem w "Życiu" cosik pękło. I tak: Rafał Kasprów, Jacek Łęski: Wakacje z agentem, Życie, 23.08.1997 List prymasa do prowincjala redemptorystow w sprawie o. Rydzyka i Radia Maryja - 25 listopada 1997. Napisałem o tym liście, bo wspomina o nim Zaremba, więc swój teskt musiał nopublikowac w Życiu" pod koniec listopada/na początku grudnia 1997 r. Zobaczymy jak sie dalej potocza dziennkarskie losy Wołka i Zaremby...
avatar użytkownika kazef

8. No ale

już nie przeszkadzam jakimis wołkowymi zarembami, bo Natenczas wprowadził temat rocznicowy...
avatar użytkownika natenczas

9. Kazef,sorry...

Tak jakoś z rozpędu :)) Pozdrawiam. ps; mogę dać,ale chyba niepełny artykuł Łęskiego i Kasprówa ( Giszczak i Latomski )o "Solaris".
avatar użytkownika kazef

10. To dawaj...

Ja mam sporo u siebie na kompie skopiowanych tekstów z "Życia" z czasów gdy mieli strone w necie, a nawet jak juz gazeta padła i strona padła, to jeszcze można było się bokiem na strone dostac i skopiowac. Ale tekstu o "Solaris" nie mam na pewno.
avatar użytkownika Maryla

11. jak sie dalej potocza dziennkarskie losy Wołka i Zaremby...

jestem dziwnie spokojna, że nic nie zaszkodzi ich dalszej karierze. Trzymają standardy Eurokołchozu.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika nurni

12. prosba o dokształt

Czytam felieton Zaremby ktory na zdjeciu mlodszy wyraznie za to mialki jak zwykle. Ma ochota do czytania Zaremby napotkala na duza probe juz przy pierwszym zdaniu. Oto Zaremba pisze "sprawa ojca Rydzyka". O ktora to ze 6476 spraw jakie podejmowaly media wobec o Rydzyka i zacheceni stanowiskiem tychze przekaziorow purpuraci - w ogole rozchodzi sie? Solennie obecuje wrocic do lektury Zaremby jesli kto udzieli mi niezbednego dokształtu. Juz teraz wiem ze temat byl jak i przy innych 6475 "sprawach" podrzucony ale obiecuje ze Zarembe przeczytam calego a nawet dam glos paszczą.
avatar użytkownika Maryla

13. reprymenda abp Józefa Glempa

dla krytyki władz i "autorytetów" w RM, jako antidotum uruchomiono radio Józef.

 

Radio Plus Warszawa – oficjalna, katolicka stacja radiowa archidiecezji warszawskiej, działająca w ramach sieci Radio Plus.

Historia [edytuj]

W 1994 roku, z inicjatywy Józefa Glempa, prymasa Polski, utworzono Radio Józef jako stację Archidiecezji Warszawskiej. Na początku rozglośnia dzieliła swoją antenę z Radiem Maryja, potem istniała w strukturach sieci Radio Plus. Dekretem Józefa Glempa, z dnia 14 sierpnia 2002 r., Radio Józef przywrócono do działania jako odrębną radiostację. 1 lipca 2008 decyzją Kazimierza Nycza stacja została ponownie włączona do sieci Radia Plus, jako Radio Plus Józef, rozpoczynając również emisję programu sieciowego. Od lutego 2009 r. radio prowadzone jest przez Fundację Radio Plus Józef, założoną przez Kazimierza Nycza.

Od dnia 5 października 2009 r. stacja funkcjonuje pod nazwą Radio Plus Warszawa.

Rozgłośnia nadaje całą dobę na częstotliwości 96,5 MHz oraz drogą internetową.

Oferta programowa [edytuj]

W swoich audycjach koncentruje się na tzw. "nowej ewangelizacji". Jest tworzone głównie przez ludzi młodych i świeckich - bardzo rzadko programy prowadzą księża. Również - w odróżnieniu od Radia Maryja - rzadko pojawia się tematyka polityczna.[potrzebne źródło]

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika natenczas

14. Kazef

Dam później,muszę zamknąć komputer. Pozdrawiam.
avatar użytkownika nurni

15. Dzieki > Maryla

Juz sobie przypominam. To była sprawa numer 3494. Czyli przed tym jak o Rydzyk przypomnial ze prostytutkom swiadczącym swe uslugi Niemcom w czasach okupacji AK goliła glowy (czego przypominac nie godzi sie, gdyż albowiem narusza to nie wiadomo co) a sprawa numer 3496 gdy redaktor Morawski z owczesnej Rzeczpospolitej odkrył ze ojciec Rydzyk bedzie kupował helikoptery. Dla swego "imperium". Jeszcze raz dziekuje. Dzieki Tobie posunalem sie sporo naprzod w lekturze mialkiego programo Zaremby - niemal do polowy jego za przeproszeniem tekstu. Moj umiarkowanie ulubiony felietonista pisze: "dlatego przedstawianie ojca Rydzyka jako symbolu podeptanej swobody wypowiedzi, w sensie prawnym sluszne, moze byc w sensie moralnym nieco mylące". Chyba juz dosyc moich poswiecen dla Zaremby. Uwazam ze jesli udalalo mi przeczytac jego felieton niemal do polowy to zasluguje na pochwale! Pochwaly (oby liczne, bo byl to z mojej strony prawdziwy wykon) prosze skladac w miejscu. Albo nawet nie skladac. Nawet pochwal (moze tak byc) nie bedzie mi sie chcialo przy okazji Zaremby przeczytac.
avatar użytkownika Maryla

16. moze byc w sensie moralnym nieco mylące

kocham te "okrągłe zdania" Zaręby ;)Ale przynajmniej zatrzymał sie na tym etapie, zeby powiedziec tak, aby nie wyrazić żadnej opinii. Natomiast "młodsza kadra" takich zacnych braci Karnowskich idzie ku karierze marszowym krokiem.W pierwszym szeregu.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Agamemnon

17. Tusek chyba ukradł o. Rydzykowi maybacha.

Bo jeździ z Piterką. (Kolor ten sam, ta sama rejestracja.) Kiedy w urzędzie skończona praca Tusek wesoły maybachem wraca Lecz nie z pustymi wraca rękami Jad w fiolce wiezie wraz z migdałami Jad żmijowy ,co w PO słynie Kupił go Tusek swojej dziewczynie Cicho, bezszelestnie pod dom się skrada Pewnie piterka będzie mu rada, Ale co tu?!!! gwar, ludzi wiele! Ach...to piterki z kudrą wesele! Serce wezbrało wewnątrz Tusaka Zemstą odpłacę, kiedyś jest taka! Jak cię dopadnę cwana piterko Nadetnę ci skórę i ściągnę futerko! (Aby ukarać zdradę piterki Wypił jad cały, co do kropelki.)

Agamemnon ........................... Nieodpowiedzialny, kto głupiemu losy państwa powierzył.

avatar użytkownika natenczas

18. Kazef,obiecany skan

Przepraszam za jakość.Musiałem podzielić i złączyć części szpalty bo nie mieściła mi się w skanerze.Ta gazeta miała taki format,nieco inny.

 

 

Obawiam się,że tekst był jeszcze na innej stronie,jego dokończenie.Niestety,nie posiadam dalszych stron :(

 

Pozdrawiam.

avatar użytkownika Maryla

19. Natenczas ;)

dzięki! Warto sobie przypomnieć tamte "klimaty". Tak "hartowała się stal " w PRL-bis. Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika natenczas

20. Maryla,

Popatrz kto i jaką kasę wtedy robił.W następnym roku,1998 chyba coś było. 21.02.2000, Tutaj też padają różne informacje na temat tych biznesmenów. http://new-arch.rp.pl/artykul/264639_Wszystko_do_wziecia.html Pozdrawiam.
avatar użytkownika Maryla

21. dziennikarze śledczy - wymarły gatunek, zostały cyngle

Wszystko do wzięcia
21.02.2000, AS

ZUIR POLONIA

Grupa do transferowania pieniędzy

Wszystko do wzięcia

 

 

Austriacka firma Uniqa Versicherungen AG jest zainteresowana wejściem kapitałowym do Zakładu Ubezpieczeń i Reasekuracji Polonia. Jeśli inwestor obejmie całą przeznaczoną dla niego emisję, będzie miał prawie 82 proc. akcji tego towarzystwa. Stawia jednak warunek: sytuacja finansowa firmy nie może być gorsza niż się to oficjalnie podaje.

Dla inwestora strategicznego przeznaczona jest emisja akcji serii I o wartości do 180 mln zł, która w przypadku pełnego objęcia stanowić będzie 82 proc. akcji firmy. Obecnie kapitał akcyjny Polonii wynosi 40 mln zł. "Rz" dowiedziała się jednak, że Uniqua zostanie inwestorem Polonii pod warunkiem, że sytuacja finansowa tego towarzystwa nie jest gorsza niż znana stronie austriackiej. Oznacza to, że gdyby okazało się, że Polonia ukrywa jakieś "trupy w szafie", Uniqua w towarzystwo nie zainwestuje.

Tymczasem sytuacja finansowa ZUiR Polonia nie jest dobra. W końcu września 1998 r. spółka odnotowała 0,59 mln zł zysku netto, ale na koniec trzeciego kwartału ubiegłego roku miała 7,87 mln zł straty. Od stycznia do końca września 1999 roku towarzystwo wypłaciło o ponad 14 proc. więcej odszkodowań niż w analogicznym okresie roku 1998, a składki zebrało tylko o 2,1 proc. więcej. Wzrost wypłaconych odszkodowań przy prawie takiej samej składce spowodował pogorszenie się technicznego wyniku ubezpieczeń (różnica między zebraną składką a wypłaconymi odszkodowaniami) - po trzecim kwartale 1998 r. wynosił on minus 9,76 mln zł, a po trzech kwartałach ubiegłego roku już minus 19,29 mln zł.

Trup w szafie

Kłopoty finansowe ZUiR Polonia nie przeszkadzają tej firmie pomagać finansowo grupie biznesmenów - przez finansowanie spółek należących do grupy Solaris.

Udało nam się dowiedzieć, że w latach 1996-97 Polonia (która 1997 r. zakończyła stratą w wysokości prawie 816,5 tys. zł), wydała ok. 15 mln zł na zakup nieruchomości. Towarzystwo kupiło w Warszawie willę przy ul. Promyka 15, budynek biurowy w Toruniu, w Poznaniu - obiekty magazynowe oraz budynek czynszowy z lokatorami, a także pałacyk w Łebie. Za każdą z tych nieruchomości spółka płaciła ok. 3 mln zł. Ustaliliśmy, że kamienicę w Poznaniu Polonia kupiła od Stanisława Giszczaka, będącego prezesem Solaris Holding i przewodniczącym rady nadzorczej Polonii-Życie. Osoby związane z grupą Solaris twierdzą, że Giszczak kupił ten budynek za 50 tys. zł.

Nie do końca jest jasne, czy towarzystwo zrobiło też dobry interes kupując pałacyk w Łebie. Sam zakup kosztował ok. 3 mln zł. Kolejne 3 mln zł Polonia zainwestowała w remont. Wreszcie obiekt wydzierżawiła firmie Cysdorf. Z umowy dzierżawy wynika, że Polonia powinna z tego tytułu w Łebie otrzymywać rocznie 500 tys. zł. Okazuje się jednak, że po uiszczeniu wszystkich opłat towarzystwo na dzierżawie zarabia rocznie nie 500 tys., a 100 tys. zł. Zdaniem pracowników spółek z grupy Solaris, firma Cysdorf związana jest z LCG sp. z o.o. O tym, że LCG jest powiązana z grupą biznesmenów, do której należą m.in. Stanisław Giszczak i Jacek Latomski, świadczyć może fakt, że w maju 1995 r. znajdowała się ona na liście wspólników Centralnego Funduszu Inwestycyjnego.

Kolejną inwestycją Polonii było w 1997 r. kupno działki w Warszawie przy ul. Królewicza Jakuba 53/55. Towarzystwo zawarło umowę z firmą Punkt Development, kolejną spółką-córką grupy Solaris. W umowie Polonia zleciła Punkt Development budowę domu wielorodzinnego. Towarzystwo wniosło aportem grunt i dało 600 tys. zł na prace przygotowawcze i projektowe. Zgodnie z umową, po zakończeniu budowy Punkt Development miał zwrócić Polonii poniesione koszty plus 35 proc. zysku. Do tej pory przy ul. Królewicza Jakuba 53/55 nic się jednak nie dzieje - stary jednorodzinny budynek na działce (miał być wyburzony) stoi tak jak stał.

Do czego służy CFI

Z posiadanych przez nas dokumentów wynika, że transakcje zawierane między Polonią a innymi podmiotami grupy Solaris wskazują na to, że Solaris tworzył spółki, które finansowała Polonia. Trudną do zrozumienia inwestycją Polonii było kupno obligacji Centralnego Funduszu Inwestycyjnego sp. z o.o. (CFI).

CFI sp. z o.o. zawiązała się w czerwcu 1995 r. (zarejestrowana została w maju 1995 r.) z kapitałem zakładowym w wysokości 100 mln zł. Udziałowcami CFI zostali: Ireneusz Pilarz, który wniósł prawie 6,73 mln zł. Swoje udziały w CFI pokrył w całości aportem w postaci akcji ZU Hestja z Poznania. Prawie 6,3 mln zł wniósł Bogdan Gerzebalski (też zapłacił akcjami ZU Hestja), 6,64 mln zł w postaci akcji ZU Hestja - Krzysztof Wegenke, a 352 tys. zł Zbigniew Szczęśniak (również płacąc akcjami Hestji). 52,8 mln zł wniósł do CFI Solaris Holding SA płacąc akcjami ZUiR Polonia, a pozostałe 27,2 mln zł - Solaris SA (podobnie jak Solaris płacąc akcjami Polonii).

20 lipca 1995 r. nadzwyczajne zgromadzenie wspólników CFI uchwaliło emisję obligacji funduszu, a tydzień później zarząd CFI ustalił warunki i wielkość emisji. CFI miało wyemitować obligacje o wartości 8,5 mln zł (17 obligacji każda o wartości nominalnej 500 tys. zł). Zdecydowano, że oprocentowanie obligacji będzie zmienne, równe 85 proc. każdorazowej stawki kredytu refinansowego. Wykup obligacji ma nastąpić 30 września 2000 r. Zabezpieczeniem emisji w całości jest zastaw na 140 tys. akcji spółki Telekomunikacja Satelitarna z Bielska-Białej (również powiązanej z grupą poznańskich biznesmenów) o wartości nominalnej 10 zł każda. Na koniec 1998 r. Polonia nie wykazywała w swoim bilansie obligacji CFI. Papiery te zostały bowiem wymienione na akcje innych spółek należących do grupy Solaris (przede wszystkim na akcje Polonii-Życie i Polonii-Życie Holding).

Wciąż te same osoby

Pikanterii dodaje sprawie fakt, że adres CFI jest taki sam jak Solaris i Solaris Holding - Warszawa, ul. Cypryjska 2. Firmy te łączą też: Stanisław Giszczak - prezes CFI i prezes Solaris Holding oraz Jacek Latomski - wiceprezes CFI będący równocześnie prezesem Solaris i przewodniczącym rady nadzorczej Polonii.

Warto przypomnieć, że w 1997 r., po kontroli, Państwowy Urząd Nadzoru Ubezpieczeń skierował do prokuratury wniosek, oskarżając osoby z kierownictwa Polonii m.in. o fałszowanie danych. W lecie ubiegłego roku sprawa trafiła do sądu. Wniesiono akt oskarżenia przeciwko sześciu osobom z kierownictwa Polonii: Marioli Nowak (najpierw prezes zarządu Polonii, poźniej, do 31 stycznia 2000 r. była zatrudniona jako doradca prezesa tego towarzystwa), Małgorzacie Michalak-Bartkowiak (obecnie wiceprezes Polonii), Wojciechowi Kopciowi (obecnie wiceprezes Polonii), Wiesławie Wróbel (obecnie prokurent i dyrektor biura organizacyjnego Polonii), Jerzemu Marczewskiemu (obecnie prokurent i dyrektor biura nadzoru i kontroli Polonii), Bożenie Jankowskiej (obecnie główna księgowa i dyrektor biura księgowości Polonii).

Anita Szczecińska

 

 

ps. o autorce:

jeszcze w 2001 r.:

Korupcja
... 2001.07.20-Zatrzymanie Grzegorza Wieczerzaka uniemożliwi prywatyzację-Anita
Szczecińska .... 1999.05.01-Afery ciąg dalszy-Edmund Szot, Anita Błaszczak ...
http://www.rzeczpospolita.pl/tematy/korupcja/ - 126k -

 

a juz w 2003 :

Press: Personalia - Nowy dział marketingu, dział PR i rzecznik w KUKE
Elżbieta Panek objęła nowo utworzone stanowisko dyrektora biura marketingu i
sprzedaży w Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych SA. Anita Szczecińska
...
http://www.press.pl/personalia/pokaz.php?id=30&strona=1... - 51k -

 

Rzecznikiem prasowym firmy została Anita Szczecińska, ostatnio dziennikarka "Rzeczpospolitej". (MAZ)

(MAZ)
15.07.2003
 

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika kazef

22. Natenczas

Dzięki za skan. Widac klimat tamtych interesów - dziś jest podobnie i tak samo bezkarnie. Pozdrawiam,