XI Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców na Jasną Górę, 5 stycznia 2019.

avatar użytkownika Redakcja BM24

Na Jasną Górę przybyła dziś 11. Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców. W południe jej uczestnicy zgromadzili się na uroczystej Mszy św. W tym roku modlitewnemu spotkaniu u stóp jasnogórskiej Pani przyświeca hasło „Zło dobrem zwyciężaj”.

Podczas eucharystii nastąpił akt zawierzenia i poświęcenia barw klubowych. Następnie pielgrzymi spotkają się z Zofią Pilecką, córką pułkownika Witolda Pileckiego, żołnierza Armii Krajowej, więźnia i organizatora ruchu oporu w niemieckim obozie zagłady Auschwitz.

Pod hasłem: „Zło dobrem zwyciężaj” na trwa 11.Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców. Przedstawiciele różnych klubów sportowych, gł. piłkarskich, stanęli do wspólnej modlitwy za Ojczyznę. Gośćmi są dyrektorzy muzeów: II wojny światowej i Żołnierzy Wyklętych.

Pielgrzymkę zakończy Marsz pamięci ks. Jerzego Popiełuszki przed pomnik na alejach.

Duszpasterz polskich kibiców ks. Jarosław Wąsowicz, podkreśla, że intencje, z jakimi pielgrzymi przybywają do Częstochowy, są niezmienne.

– Każdy w sercach przynosi to, co jest dla niego ważne, i z tego się bardzo cieszę. Zawsze modlimy się za naszą Ojczyznę, o jej pomyślność we wszystkich trudnych sprawach, a także za środowisko kibicowskie, żeby było w nim więcej dobra niż zła – wskazuje ks. Jarosław Wąsowicz.

Kibice mogą także oddać krew. Obok sanktuarium stanął specjalny autobus, gdzie prowadzona jest honorowa zbiórka krwi.

Etykietowanie:

14 komentarzy

avatar użytkownika Redakcja BM24

2. Avanti


11 minut temu

LWÓW - KOLEBKA POLSKIEJ PIŁKI!
Dzisiaj na Jasnej Górze na patriotycznej pielgrzymce kibiców..

foto:

avatar użytkownika Redakcja BM24

3.  Avanti



Dzisiaj na Jasnej Górze:

''Módlmy się za grupy kibicowskie, które wiernie i z poszanowaniem przywołują pamięć historyczną dla młodego pokolenia..módlmy się za zdrowie i pomyślność dla Zofii Pileckiej - by dobry Bóg sprawił by odnalazły się szczątki doczesne Jej Ojca''

avatar użytkownika Maryla

4. Kazanie Ks. Wąsowicza - XI Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców Kibi

Kazanie Ks. Wąsowicza - XI Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców Kibiców na Jasną Górę

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika natenczas

5. "Zło dobrem zwyciężaj"

"Zło dobrem zwyciężaj". Pielgrzymka kibiców na Jasną Górę

Przedstawiciele środowiska kibiców piłkarskich 11. raz
przybyli na Jasną Górę. W 35. rocznicę śmierci ks. Jerzego Popiełuszki
modlili się pod hasłem „Zło dobrem zwyciężaj”, odwołując się też
do duchowej spuścizny rtm. Witolda Pileckiego.

Ks. Leszek Ziola święci szale / autor: PAP autor: PAP autor: PAP autor: PAP autor: PAP autor: PAP autor: PAP autor: PAP autor: PAP autor: PAP autor: PAP autor: PAP autor: PAP autor: PAP

W słowie
do fanów duszpasterz środowisk kibicowskich ks. Jarosław Wąsowicz
nawiązał m.in. do radości Bożego Narodzenia. Zaznaczył, że nie chodzi
o świętowanie rocznicy historycznego wydarzenia, lecz o wciąż dokonującą
się rzeczywistość.

avatar użytkownika Maryla

6. ks. Jarosław Wąsowicz

ks. Jarosław Wąsowicz nawiązał m.in. do radości Bożego Narodzenia. Zaznaczył, że nie chodzi o świętowanie rocznicy historycznego wydarzenia, lecz o wciąż dokonującą się rzeczywistość.

Jeżeli jesteśmy otwarci na dar Bożego Słowa; przymierza, które Bóg zawarł z nami przez Chrystusa, to on będzie rodził się w naszych sercach zawsze. Czas Bożego Narodzenia to czas nadziei, że wraz z przychodzącym na świat Panem Jezusem wszystko jesteśmy w stanie zmienić na lepsze. Nie tylko nasze serca, ale świat wokół nas. Dziękujemy Panu Bogu za nadzieję płynącą z betlejemskiej groty, mając w pamięci tę prawdę o tym wydarzeniu, że odkąd Syn Boży przyszedł na świat, znajdowali się ludzie, którzy go nie przyjęli, a nawet zwalczali. Świat wciąż kształtuje herodów i jego siepaczy, którzy mordują niewinne istoty ludzkie i zbrodnie dzieciobójstwa przenoszą również w nasze pokolenie. Ten świat kreuje faryzeuszów i uczonych w piśmie, którzy wiedzą lepiej, co jest miłe Bogu i kto może, a kto nie może się do niego zbliżyć. Polityków, których doraźne interesy i służba fanatycznym ideologiom powodują, że ludzie zostają zmuszani do opuszczania ojcowizn i układania sobie życia nie u siebie. Ten świat kształtuje sędziów, którym wydaje się, że są ziemskimi panami życia i śmierci, nie obowiązują ich żadne reguły, którymi muszą żyć pozostali obywatele - i wciąż jak Piłat umywają ręce i przewrotnie pytają: cóż to jest prawda? Przykładów można by oczywiście mnożyć. Przychodzący Zbawiciel uczy nas jednak zło dobrem zwyciężać i daje nam pewność, że ostatecznie i tak dobro zwycięży. Wielu ludzi uwierzyło w tę prawdę i odnieśli w swoim życie wiekopomne zwycięstwo

— wskazał ks. Wąsowicz, odwołując się do świadectwa i duchowej spuścizny rotmistrza Witolda Pileckiego i bł. ks. Jerzego Popiełuszki.

Przedstawiając ich sylwetki i działania duszpasterz środowisk kibicowskich mówił, że obaj przeszli w życiu wiele udręk: byli poniżani, zastraszani, pozbawiani dobrego imienia, niesłusznie więzieni, bestialsko torturowani, opluwani jeszcze po śmierci.

Za winę poczytano im wierność Bogu i ludziom, a biblijne wezwanie Zło dobrem zwyciężaj potraktowano jako wyzwanie rzucone komunistyczno-ubeckiego imperium. Duchowe przesłanie, które pozostawili po sobie, przetrwało szykany i dzisiaj wraca do nas z wielką mocą. Dzieje się tak, bo budowali na fundamentach mocnych, trwałych, a ich serca były przesiąknięte chrześcijańską wizją człowieka i świata

— zaznaczył ks. Wąsowicz.

Jego zdaniem obie te postaci wywołują wśród ludzi, którzy żyją w świecie kreowanym przez antychrześcijański model kreowania rzeczywistości podobne reakcje do znanych nam z historii propagandowych sloganów. Uznał też, że gdyby rtm. Pilecki i ks. Popiełuszko żyli w czasach dzisiejszych, nie brakowałoby im przeciwników, tylko występowaliby przeciw nim w inny sposób.

Organizowaliby czarne marsze i pikiety w miejscach, gdzie spotykaliby się z wiernymi i młodzieżą. Rotmistrz, który całe życie zabiegał o budowanie społeczeństwa opartego o wartościach chrześcijańskich, byłby zaliczony do grona oszołomów, wsteczniaków, wyzywano by go od faszystów i machano przed oczami transparentami chrześcijaństwo to nie nienawiść. Księdza Jerzego oskarżano by, że minął się z powołaniem. Może w prasie śladem artykułów Urbana z lat 80. publikowano by kolejne teksty o jego garsonierze okraszone odpowiednimi insynuacjami? Msze święte w intencji ojczyzny, albo obrony życia poczętego, też pewnie nazywano by w mediach mainstreamowych seansami nienawiści. A co dzisiaj powiedzieliby ks. Jerzy i Witold Pilecki swoim adwersarzom? Zło dobrem zwyciężaj. A co by powiedzieli nam? Zło dobrem zwyciężaj. W 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej, w 75. rocznicę powstania warszawskiego, w 35. rocznicę męczeńskiej śmierci ks. Jerzego Popiełuszki my, polscy kibice, przyzywając świadectwa życia rtm. Witolda Pileckiego przed tronem Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski, prosimy dzisiaj o pokój w naszych sercach, o miłość w naszych rodzinach. O to, abyśmy w środowiskach kibiców umieli zło dobrem zwyciężać, by wciąż poszerzał się krąg ludzi kochających Polskę. Byśmy ocalili wiarę w naszych sercach i umieli przenieść ją w przyszłe pokolenia Polaków. Boże, błogosław naszej ojczyźnie

— zakończył.

Duchowny dziękował współorganizatorom i promotorom pielgrzymki, a także ojcom paulinom -gospodarzom jasnogórskiego sanktuarium. Podczas mszy modlono się m.in. w intencji ojczyzny, by była wolna i niepodległa, by panował w niej ład moralny, szacunek dla człowieka, a rządzący przejawiali najwyższą troskę o dobro wspólne. Modlono się również o bohaterów narodu, za grupy kibicowskie, które wiernie i z poszanowaniem przywołują pamięć historyczną, pokazując młodemu pokoleniu męstwo, wiarę i tradycję naszych przodków i naszego oręża, oraz za prezydenta, rząd i parlament, aby światło rozbłysłej nadziei, jakie dają ostatnie przemiany w naszym kraju, nigdy nie zgasło.

W programie sobotniej pielgrzymki, której głównym punktem była msza przy jasnogórskim obrazie Matki Bożej, znalazły się też spotkanie w sali o. Kordeckiego i przemarsz pod pomnik ks. Jerzego Popiełuszki u stóp jasnogórskiego wzgórza, gdzie zaplanowano modlitwę prowadzoną przez towarzyszącego pielgrzymce kibiców od lat ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego.

Tradycyjnie podczas pielgrzymki kapłani poświęcili prezentowane przez kibiców barwy klubowe.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

7. foto:

foto:


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

8. Avanti



Ponad 5 tysięcy kibiców z całej Polski brało udział w dzisiejszej Patriotycznej Pielgrzymce na Jasną Górę.
Było pięknie i podniośle oraz bardzo spokojnie mimo prowokacji.
Bóg zapłać dla Ojców Paulinów oraz księdza Jarka Wąsowicza.

Dzięki za relacje z Pielgrzymki .

http://czestochowa.naszemiasto.pl/artykul/zdjecia/pielgrzymka-kibicow-na...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

9. Avanti


2 godziny temu

Pod pomnikiem Księdza Jerzego kibice odmówili modlitwę POD TWOJĄ OBRONĘ..

Trwa Marsz ku czci Księdza Jerzego Popiełuszki na patriotycznej Pielgrzymce Kibiców na Jasną Górę.
Ksiądz Jarek Wąsowicz: ''To jest wiadomość dla gazety wyborczej i tvn-u, że Polscy kibice to nie są prowokatorzy - to są PATRIOCI! i My przyjechaliśmy na Jasną Górę się POMODLIĆ!'

https://www.youtube.com/watch?time_continue=3&v=EAc1b5fcX0k

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

10. Na błoniach kibice rozwinęli

Na błoniach kibice rozwinęli transparenty i zapalili race. Następnie przeszli przed pomnik bł. ks. Jerzego Popiełuszki, patrona dzisiejszej pielgrzymki.
Następna, dwunasta pielgrzymka kibiców na Jasną Górę, odbędzie się 11 stycznia, w przyszłym roku.
http://czestochowa.naszemiasto.pl/artykul/pielgrzymka-kibicow-na-jasna-g...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

11. http://czestochowa.wyborcza.p

http://czestochowa.wyborcza.pl/czestochowa/7,48725,24334681,kibice-z-cal...

Około pięciu tysięcy kibiców wzięło udział w 11. pielgrzymce tego środowiska na Jasną Górę. W tym roku wspominali bł. ks. Jerzego Popiełuszkę i rtm. Witolda Pileckiego. - Gdyby rotmistrz żył dzisiaj, wyzywano by go pewnie od faszystów - wołał ks. Jarosław Wąsowicz.
Po zeszłorocznych ekscesach podczas 10. Patriotycznej Pielgrzymki Kibiców, w tym roku upłynęła wyjątkowo spokojnie. Policja jednak zmobilizowała bardzo duże siły. Porządku pilnowali funkcjonariusze z I komisariatu w Częstochowie, nieumundurowani policjanci operacyjni jak i mundurowi z Samodzielnego Oddziału Prewencji KWP w Katowicach.Pielgrzymka tradycyjnie zaczęła się od mszy w kaplicy Cudownego Obrazu, która została szczelnie wypełniona przez kibiców z całej Polski. Przebiegała pod hasłem, za które umarł ks. Jerzy Popiełuszko: "Zło dobrem zwyciężaj".

Homilię, poświęconą ks. Popiełuszce i rtm. Pileckiemu wygłosił ks. Jarosław Wąsowicz, organizator kibicowskich pielgrzymek. Ksiądz nie tylko wspominał ich dokonania w walce z totalitaryzmami, ale także pokusił się o prognozę tego, jak odbierani by byli, gdyby żyli do dziś.

– Gdyby rtm. Pilecki i ks. Popiełuszko żyli w czasach dzisiejszych, to nie brakowałoby im przeciwników, tylko może występowaliby przeciw nim w inny sposób: organizowaliby czarne marsze, pikiety w miejscach, gdzie spotykaliby się z wiernymi i młodzieżą – przypuszczał ks. Wąsowicz. – Rotmistrz, który całe życie zabiegał o wychowanie społeczeństwa na wartościach chrześcijańskich, walczył o rodzinną, katolicką Polskę, byłby zaliczony do grona oszołomów, wsteczniaków. Wyzywano by go od faszystów.
To kibice walczą o przywracanie pamięci

Pielgrzymka miała też wymiar edukacyjny. W auli o. Augustyna Kordeckiego kibice spotkali się z dyrektorem Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL Jackiem Pawłowiczem i Karolem Nawrockim, który jest dyrektorem Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Głównego gościa zabrakło. Zofia Pilecka rano poinformowała, że źle się czuje i nie jest w stanie przyjechać do Częstochowy.Dyrektor Pawłowicz opisywał wstrząsające tortury, jakim poddawani byli osadzeni w katowni na ul. Rakowieckiej (gdzie mieści się muzeum).

– Wyrywanie paznokci było najlżejszą torturą – mówił do zgromadzonych i apelował, aby odwiedzali muzeum.

Z kolei Karol Nawrocki mówił o roli kibiców w przywracaniu pamięci. – Bez kibiców pewnych rzeczy nie udałoby się zrobić. W Gdańsku nie powstałaby np. al. Żołnierzy Wyklętych – przypomniał. – W całej Polsce kibice walczą o przywracanie pamięci.

Na końcu kibice włączyli się w akcję „czyścimy czyściec”. – Jako kibice będziemy się modlić za tych wszystkich, którzy niestety, w wyniku różnych bójek kibicowskich ponieśli śmierć. Za tych naszych braci, których już nie ma – tłumaczył akcję ks. Wąsowicz.

Na godz. 16 zamiast tradycyjnego dla kibicowskich pielgrzymek „racowiska” w tym roku zaplanowano „marsz pamięci” do stojącego u stóp Jasnej Góry pomnika ks. Jerzego Popiełuszki.

Po raz pierwszy w historii kibicowskiej pielgrzymek na Jasną Górę nie było wywieszania „patriotycznych” transparentów. Nie obyło się za to bez petard i rac na jasnogórskich błoniach.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

12. Jasna Góra: ok. 5 tys.

Jasna Góra: ok. 5 tys. kibiców modli się za Polskę i „by zło dobrem zwyciężać”
http://www.niedziela.pl/artykul/40091/Jasna-Gora-ok-5-tys-kibicow-modli-...



Biuro Prasowe Jasnej Góry

To
co na polskich stadionach raczej nie jest możliwe, na Jasnej Górze staje
się faktem. Obok siebie stanęli fani różnych klubów sportowych, głównie
piłkarskich. Razem modlili się za Ojczyznę. 11. Patriotyczna
Pielgrzymka Kibiców zgromadziła ok. 5 tys. osób, którzy przybyli w
klubowych barwach, z szalikami i flagami. Obecni są pielgrzymi z Węgier,
Litwy, Białorusi i Ukrainy.

Nieformalnym patronem jasnogórskiego spotkania jest bł. ks. Jerzy
Popiełuszko. W roku 35.rocznicy jego męczeńskiej śmierci hasłem zjazdu
są słowa: „Zło dobrem zwyciężaj”, a w programie jest również „marsz
pamięci” pod znajdujący się u podnóża Sanktuarium pomnik tego
bohaterskiego kapłana.

Gośćmi pielgrzymki są kombatanci i dyrektorzy muzeów: II wojny
światowej w Gdańsku i Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL w
Warszawie.

Miała przybyć także Zofia Pilecka-Optułowicz - córka rotmistrza
Witolda Pileckiego, który jest dla kibiców prawdziwym wzorem do
naśladowania, ale rozchorowała się. Kibice modlili się, by „dane jej
było doczekać odnalezienia szczątków ojca, polskiego bohatera”.

Odbyć ma się także prezentacja akcji „Czyścimy czyściec z Maryją i o. Pio”.

Pielgrzymka rozpoczęła się Mszą św. w Kaplicy Matki Bożej o godz.
12.00. Homilię wygłosi ks. dr Jarosław Wąsowicz, salezjanin, duszpasterz
kibiców, członek Federacji Młodzieży Walczącej. Autor książek o
tematyce historycznej i społecznej. Organizator ogólnopolskiej
pielgrzymki kibiców na Jasną Górę, a także pomysłodawca akcji „Serce dla
Inki”. Ks. Jarosław Wąsowicz jest kibicem Lechii Gdańsk. Od wielu lat
organizuje sympozja i spotkania, których celem jest odkłamywanie
historii powojennej, zwłaszcza dziejów słabo znanego podziemia
antykomunistycznego.

- Historia ludzi, którzy odrzucają Chrystusa, trwa od dwóch tysięcy
lat, trwa historia ludzi, którzy odrzucają Boga i którzy walczą różnymi
sposobami z Jego programem – mówił ks. Wąsowicz. Podkreślał, że świat
wciąż kształtuje „herodów i jego siepaczy, którzy mordują niewinne
istoty ludzkie i zbrodnie dzieciobójstwa przenoszą w nasze pokolenie.
Ten świat kreuje faryzeuszów i uczonych w piśmie, którzy wiedzą lepiej,
co jest miłe Bogu i kto może a kto nie może, do Niego się zbliżyć;
polityków, których doraźne interesy i służba fanatycznym ideologiom
powoduje, że ludzie zostają zmuszani do opuszczania swoich ojcowizn i
układania życia nie u siebie. Ten świat kształtuje sędziów, którzy
uważają, że są panami życia i śmierci i że nie obowiązują ich żadne
reguły i wciąż jak Piłat umywają ręce i pytają cóż to jest prawda?”.

Jednak, jak zauważył kaznodzieja, przychodzący Zbawiciel uczy nas
jednak, że „zło należy dobrem zwyciężać” i że ostatecznie dobro zawsze
zwycięży.

Ks. Jarosław Wąsowicz podkreślał, że było wielu ludzi, którzy w tę
prawdę uwierzyli. Do nich należeli m.in. Witold Pilecki i ks. Jerzy
Popiełuszko, których nazywa się niekiedy „świętymi męczennikami
polskiego patriotyzmu”. - Ofiary ich życia za Boga i Ojczyznę spinają
jak klamra jeden z najtragiczniejszych okresów naszej historii, kiedy
znajdowaliśmy się pod dominacją systemu zła i nienawiści skierowanej
przeciw Kościołowi i narodowi – mówił salezjanin.

Podkreślał, że „ks. Jerzy Popiełuszko to uosobienie wszystkich
kapłanów, którzy towarzyszyli narodowi w jego walce o wolność. Jest
figurą całego pokolenia Solidarności, które, jako ostanie w PRL, podjęło
walkę o wolną Polskę”. – On nieustannie przypominał, że musimy być
wolni od nienawiści, że zło trzeba dobrem zwyciężać – przypomniał
kaznodzieja. Zauważył, że „męczeństwo ks. Jerzego i rotmistrza
Pileckiego symbolicznie splatają historię zmagań o niepodległą Ojczyznę,
o prawdę, o Boga w naszych sercach i w Ojczyźnie”.

- Duchowe przesłanie, które pozostawili po sobie przetrwało wszystkie
szykany i dzisiaj wraca do nas z wielką mocą – podkreślał kaznodzieja.
Dodawał, że „wobec rzeczywistości niszczenia polskiego Narodu i
chrześcijańskich fundamentów, z których wyrastamy, widzimy jak bardzo
ich przesłanie jest ponadczasowe i że mogą być drogowskazem”.

Zastanawiał się, co dzisiaj powiedzieliby nam męczennicy i wyjaśniał,
że „z pewnością wciąż mówili, by zło dobrem zwyciężać”. Przypomniał
słowa Pileckiego, który zauważył, że „Polaków nie trzeba uczyć
poświęcenia, że daliśmy jego nieskończoną ilość dowodów, ale jest to
tylko częściowa prawda, bo życie dajemy chętnie w ofierze, lecz brak nam
tej samej ofiarności, tam gdzie mamy w drobnej sprawie ustąpić z
zajmowanego stanowiska dla ogólnej zgody lub wytrwać w bezwzględnej
uczciwości w stosunku do społeczeństwa w szarym codziennym trudzie.
Ideałem niedoścignionym ofiary jest Chrystus. Dlatego Chrystus jest dla
nas mistrzem i nauczycielem zbiorowego życia”.

Kaznodzieja przypominał, że "miłość do narodu to nie tylko miłość do
narodowego mitu, lecz także patriotyzm dnia dzisiejszego, wyrażający się
w pełnym poczuciu odpowiedzialności za każdy czyn i wartościowaniu go
pod względem budowy narodowego życia".

- W 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej, 75. rocznicę wybuchu
Powstania Warszawskiego, 35. rocznicę męczeńskiej śmierci ks. Jerzego
Popiełuszki, my polscy kibice, przyzywając świadectwa życia rotmistrza
Witolda Pileckiego i bł. ks. Jerzego przed tronem NMP Królowej Polski,
prosimy o pokój w naszych sercach, o miłość w rodzinach, o to byśmy w
środowisku kibiców umieli zło dobrem zwyciężać, by wciąż poszerzał się
krąg ludzi kochających Polskę, byśmy ocalili wiarę w naszych sercach i
umieli przenieść ją w kolejne pokolenia Polaków. Boże błogosław naszej
Ojczyźnie – zakończył kazanie ks. Jarosław Wąsowicz.

Na pielgrzymkę przyjechali fani różnych klubów sportowych, nie tylko w
zorganizowanych grupach pod szyldem drużyny, ale również całymi
rodzinami. Marcin, kibic Cracovii Kraków, podkreśla, że „kibice to nie
tylko chuligani, nie tylko zło, co pokazywały niektóre media, ale to
również zgraja patriotów, którzy dążą do lepszej Polski”.

Inny kibic, Mariusz, podkreśla, że przyjechał tutaj, żeby
zamanifestować „solidarność z kibicami z całej Polski i przede wszystkim
przywiązanie do wartości patriotycznych”.

- Jestem już kolejny raz na Jasnej Górze. Jestem katolikiem, dlatego
moje miejsce jest tutaj, jest to bardzo fajna pielgrzymka - uważa Maciek
z Nowej Rudy i dodaje, że „my Polacy powinniśmy trzymać się razem, musi
być ogólnopolska zgoda, taka jaka jest tutaj”.

Idea zorganizowania pielgrzymki kibiców na Jasną Górę zrodziła się w
sercu śp. Tadeusza Duffeka, legendarnego już kibica gdańskiej Lechii,
który zmarł 21 października 2005 r. po długiej i ciężkiej chorobie.
Swoim pomysłem podzielił się on z ks. Jarosławem Wąsowiczem SDB. Ten
pisał wtedy książkę „Biało-Zielona Solidarność. O fenomenie politycznym
kibiców Lechii Gdańsk 1981-1989”. Postanowili, że razem zorganizują
pierwszą pielgrzymkę polskich kibiców do Częstochowy, by modlić się
przed jasnogórską ikoną Matki Bożej. Niestety Tadeusz nie doczekał tej
pielgrzymki. Ks. Wąsowicz dyskutował nt. idei spotkania na Jasnej Górze z
zaprzyjaźnionymi kibicami z całej Polski. Spotkała się ona z
entuzjazmem zwłaszcza wśród jego przyjaciół z Gdańska, Wrocławia i
Warszawy. Wiele też klubów kibica z całego kraju zaakceptowało pomysł.

Pierwsza pielgrzymka kibiców na Jasną Górę odbyła się w 2009 r. Od
początku jednym z jej celów jest także pokazanie, że sport i kibicowanie
nie koliduje z wyznawaną wiarą i może przyczynić się do wzajemnego
zrozumienia i szacunku. Chodzi także wciąż o zmianę „ogólnego” myślenia o
kibicach, zwłaszcza futbolu, którzy często nadal są postrzegani jako ci
z „wygoloną głową, z szalikiem na twarzy i z kijem bejsbolowym lub
petardą w dłoni.




Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

13. Kibice modlili się u stóp


Kibice modlili się u stóp Matki Bożej Częstochowskiej 

Piłkarscy
kibice z całej Polski XI raz pielgrzymowali przed obraz Matki Bożej
Częstochowskiej. Tegoroczne spotkanie odbyło się pod hasłem: „Zło dobrem
zwyciężaj”.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Foxx

14. @

Jako uczestnik od początku, mogę tylko napisać, że było zacnie. Nawet moim zdaniem chyba najlepiej, odkąd pielgrzymka stała się wydarzeniem masowym.

Warto.